Piast Czerwieńsk mistrzem jesieni w IV lidze gr. lubuskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W IV lidze gr. lubuskiej rywalizacja o awans jest niezwykle zacięta i wyrównana. Zimę na 1. miejscu spędzi Piast Czerwieńsk, jednak drużyna ta ma tylko 2 punkty przewagi nad dwoma kolejnymi zespołami i czuje na plecach ich oddech.

W tym artykule dowiesz się o:

Lider z Czerwieńska grał jesienią niezwykle efektownie. Drużyna Tadeusza Makowskiego strzeliła aż 46 goli w 15 meczach. Nie miała jednak nieskazitelnej defensywy, gdyż jej bramkarz kapitulował 16 razy. Dużo lepsza pod tym względem jest Sprotavia. Zespół prowadzony przez Mieczysława Sobczaka strzelił zdecydowanie mniej bramek niż lider (tylko 25), ale za to cechował się żelazną obroną. Dość powiedzieć, że piłkarze ze Szprotawy stracili zaledwie 5 goli. Niesamowitą serię zanotował golkiper tej drużyny, Włodzimierz Krych, który zachował czyste konto w 9 kolejnych spotkaniach. Bramkarz Sprotavii nie dał się pokonać nawet z rzutu karnego, który w ostatniej jesiennej kolejce (w ostatniej minucie!) egzekwowała Spójnia Ośno Lubuskie.

Podobnie jak zespół ze Szprotawy, stratę 2 oczek do lidera ma Vitrosilicon Iłowa - najbogatszy klub IV ligi gr. lubuskiej. Zespół Wojciecha Drożdża odniósł w pierwszej rundzie 9 zwycięstw, a w pozostałych meczach trzykrotnie remisował i tyle samo razy schodził z boiska pokonany. Co ciekawe, kierownikiem tej drużyny jest Jerzy Garguła - ojciec reprezentacyjnego pomocnika PGE GKS Bełchatów, Łukasza.

Warto podkreślić, że zarówno Piast, Sprotavia, jak i Vitrosilicon to tegoroczni beniaminkowie. W ubiegłym sezonie cała trójka występowała jeszcze w klasie okręgowej. Mimo że drużyna z Iłowy zajmuje po rundzie jesiennej dopiero 3. miejsce w tabeli, to właśnie ona jest głównym faworytem do ostatecznego triumfu. Vitrosilicon posiada bowiem wielu sponsorów i cieszy się największymi możliwościami finansowymi.

Niewielką stratę do czołówki mają Orzeł Międzyrzecz (4. miejsce, 28 punktów) oraz Celuloza Kostrzyn (5. miejsce, 26 punktów). Trudno jednak spodziewać się, by wiosną któraś z tych drużyn pokrzyżowała szyki faworytom.

Rywalizacja w górnych rejonach tabeli jest niezwykle wyrównana, lecz na przeciwnym biegunie sytuacja przedstawia się już bardziej klarownie. Pogoń Skwierzyna i Błękitni Lubno zgromadziły zaledwie po 6 punktów i są głównymi kandydatami do spadku. Niewiele lepiej rysuje się przyszłość Polmo Kożuchów, który wywalczył 9 oczek i plasuje się na 14. miejscu. Z kolei LZS Bobrówko ma o jeden punkt więcej i zajmuje 13. pozycję. Wydaje się, że w rundzie wiosennej właśnie z wymienionej wyżej czwórki wyłonią się spadkowicze.

Tabela IV ligi gr. lubuskiej

<b>Lp</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>Z<b> <b>R</b> <b>P</b> <b>Bramki</b> <b>Pkt</b>
1Piast Czerwieńsk1595146:1632
2Sprotavia Szprotawa1586125:530
3Vitrosilicon Iłowa1593333:1830
4Orzeł Międzyrzecz1577126:1528
5Celuloza Kostrzyn1582534:1926
6Błękitni Toporów1573527:2024
7Czarni Witnica1573519:2124
8Odra Górzyca1572620:1923
9Błękitni Dobiegniew1564520:1722
10Spójnia Ośno Lubuskie1557322:2122
11Leśnik Drezdenko1556420:1821
12Stal Sulęcin1536612:2315
13LZS Bobrówko152496:3210
14Polmo Kożuchów15301215:359
15Pogoń Skwierzyna15131112:286
16Błękitni Lubno15131110:406
Źródło artykułu: