Adrian Paluchowski: Cały czas nękaliśmy przeciwnika
Termalica Bruk-Bet Nieciecza wymęczyła zwycięstwo z Drutex-Bytovią Bytów. Gospodarze na zwycięską bramkę musieli czekać aż do 82. minuty, choć rozstrzygnąć losy tej potyczki mogli dużo wcześniej.
Piłkarze z Niecieczy odetchnęli z ulgą, bo uratowali pozycję lidera I ligi. Do tego przerwali serię pięciu meczów bez zwycięstwa. - Skończył się październik, w którym nie wygraliśmy meczu. Zdarzały się jedynie remisy. Mamy listopad, mamy czystą kartę, którą zaczęliśmy zapisywać zwycięstwem - cieszył się Paluchowski.
Dominacja w drugiej połowie, a szczególnie w jej końcówce może być dobrym prognostykiem na przyszłość. - Myślę, że my cały czas gramy podobnie. W drugiej części Bytovia opadła z sił, a nasza przewaga się powiększyła. Wiedzieliśmy, że przeciwnik będzie się bronił z nastawieniem na kontry, a my prowadziliśmy grę i cały czas nękaliśmy przeciwnika. W końcu coś wpadło - zakończył wychowanek Agrykoli Warszawa.