W zeszły piątek Maciej Makuszewski został brutalnie potraktowany przez gracza Górnika Łęczna. Pod koniec spotkania ostro faulował Patrik Mraz i 27-latek został wyrzucony z boiska przez Tomasza Musiała. W powtórkach telewizyjnych widać, jak stopa skrzydłowego Lechii układa się w bardzo nienaturalny sposób.
[ad=rectangle]
Po szczegółowych badaniach okazało się jednak, że skrzydłowy biało-zielonych nie jest poważnie kontuzjowany. - Maciek ma stłuczony staw skokowy - skomentował krótko Robert Dominiak ze sztabu szkoleniowego Lechii Gdańsk.
25-latek w spotkaniu z Koroną Kielce i tak musiałby pauzować ze względu na nadmiar żółtych kartek. Makuszewski do pierwszych treningów ma wrócić za około dwa tygodnie.