Przed sezonem 2014/2015 Koguty były zdecydowane na transfer, ale piłkarz, jego otoczenie, a także Lech uznały, że to nie jest jeszcze odpowiedni moment na przenosiny do Anglii.
- Gdy wtedy odmawialiśmy, rozstanie nastąpiło w normalnej i miłej atmosferze. Nie było żadnych nieporozumień. Już wówczas dyrektor Tottenhamu powiedział, że obserwacje zawodnika nie zostaną przerwane i sprawa będzie mieć dalszy bieg. Dlatego nie dziwi mnie w ogóle, że temat powraca - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Tomasz Magdziarz z Fabryki Futbolu, która zajmuje się interesami Karola Linettego.
[ad=rectangle]
Czy transfer mógłby dojść do skutku już w zimowym okienku? - Na tę chwilę stanowisko zarówno Karola, jak i Kolejorza jest takie, że jeśli piłkarz ma zostać sprzedany, to najwcześniej latem przyszłego roku. Nie można jednak niczego przesądzać, bo nie wiemy co się wydarzy np. za dwa miesiące. Sytuacja jest dynamiczna - zaznaczył menedżer.
Jak się okazuje, Tottenham nie jest jedyną opcją dla 19-latka. - Bardzo konkretne zainteresowane przejawiają też kluby z Bundesligi i Serie A. Karol jednak stawia sprawę jasno. Ukierunkował się na Anglię i gra tam jest jego marzeniem. Premier League będzie zatem priorytetem - dodał Magdziarz.
W obecnym sezonie Linetty zanotował jedenaście występów we wszystkich rozgrywkach i strzelił dwie bramki.