Po rundzie jesiennej Rozwój Katowice zajmuje pierwsze miejsce w tabeli II ligi. Katowiczanie w siedemnastu spotkaniach zdobyli 33 punkty i o dwa "oczka" wyprzedzają ekipy z Rybnika i Stalowej Woli. W tym roku drugoligowcy rozegrają jeszcze awansem dwie kolejki z rundy wiosennej. Najbliższym rywalem Rozwoju będzie Siarka Tarnobrzeg.
[ad=rectangle]
Katowiczanie dobrze radzą sobie w tym sezonie na własnym boisku. W dotychczasowych dziewięciu spotkaniach odnieśli sześć zwycięstw, zanotowali dwa remisy i tylko raz musieli pokonani opuszczać murawę. Jako ostatnia triumf w Katowicach odniosła Stal Mielec, która 27 września wygrała 2:0. Katowiczanie punkty u siebie stracili również w potyczkach z Energetykiem ROW-em Rybnik oraz Kotwicą Kołobrzeg.
Od tego czasu Rozwój trzykrotnie rozgrywał mecze na własnym stadionie i w każdym z nich nie dał rywalom najmniejszych szans. Katowiczanie najpierw pokonali 3:0 ekipę Okocimskiego Brzesko, następnie wygrali 4:1 z Limanovią Limanowa, a przed tygodniem pokonali 5:0 Nadwiślana Góra. 9 punktów w trzech ostatnich meczach i stosunek bramek 12:1 może robić wrażenie na ekipie Siarki Tarnobrzeg, zwłaszcza że zespół z Podkarpacia w tym sezonie na wyjazdach odniósł trzy triumfy, dwa razy zremisował i trzy razy przegrywał, co daje łącznie 11 punktów.
Warto dodać, że Rozwój od czasu awansu do II ligi, czyli od sezonu 2012/2013, czyni stałe postępy. W dwóch ostatnich sezonach katowiczanie zajmowali 7. miejsce. Z kolei w tym roku odnoszą historyczne sukcesy, gdyż Rozwój nigdy nie wygrał trzech domowych meczów z rzędu. Do niedawna najlepszym wynikiem dla zespołu z ulicy Zgody na szczeblu centralnym były dwa triumfy u siebie pod rząd.
Od wielu lat Rozwój jest w cieniu GKS-u Katowice. Z pewnością dyspozycja ekipy z ulicy Zgody jest jednym z zaskoczeń obecnego sezonu. Rozwój ma szansę, by wyjść z cienia lokalnego rywala. Jeśli zespół ze Śląska podtrzyma na wiosnę wysoką formę i wywalczy awans, to w przyszłorocznych rozgrywkach I ligi mogą występować dwie drużyny z Katowic. Kibice w tym mieście jeszcze nigdy nie mieli okazji oglądać derbowych pojedynków na tak wysokim szczeblu rozgrywek.
W starciu z Siarką podopieczni Dietmara Brehmera stoją przed szansą na podtrzymanie swojej historycznej passy. Mecz ten odbędzie się w sobotę 23 listopada, a jego początek zaplanowano na godzinę 13:00.