Mariusz Pawełek powinien otrzymać czerwoną kartkę?
W 63. minucie meczu Ruchu ze Śląskiem doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Mariusz Pawełek wyszedł przed pole karne chcąc powstrzymać szarżującego Grzegorza Kuświka. Gracz Niebieskich przewrócił się.
Michał Piegza
Inny pogląd na sporny moment miał Mariusz Pawełek. - Po pierwsze Ruchowi nie należał się rzut karny, bo wszystko działo się przed szesnastką. Sędzia nie popełnił błędu. Na pewno nie miał podstaw, aby za to odgwizdać faul - powiedział doświadczony bramkarz.
W tej sytuacji pretensje do sędziego mieli także trenerzy Śląska, bo w momencie podania Kuświk znajdował się na spalonym. Chwilę przed zagraniem napastnik Niebieskich został... wypchnięty poza linię obrony przez jednego z defensorów gości.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (0)