T-Mobile Ekstrakalsa: "Klepa" odpadł, czyli tylko czterech niezniszczalnych?

W piątkowym spotkaniu 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Wisłą Kraków (0:0) za faul na Donaldzie Guerrierze Adrian Klepczyński z Piasta Gliwice obejrzał czwartą w sezonie żółtą za kartką, co oznacza, że w 18. serii spotkań będzie pauzował i straci tym samym szansę na miano niezniszczalnego.
 
Przed startem 17. kolejki "Klepa" był w wąskim gronie pięciu zawodników z pola, którzy w bieżącym sezonie T-ME rozegrali komplet 1440 minut. Obok niego ani minuty nie stracili tylko Dariusz Dudka z Wisły Kraków, Paweł Baranowski i Błażej Telichowski z PGE GKS Bełchatów oraz Adam Danch z Górnika Zabrze.
[ad=rectangle]
Jak już wiemy, Klepczyński w 18. kolejce nie wystąpi z powodu kartek, a o jedno "żółtko" od zawieszenia są Telichowski i Danch. Największe szanse na przetrwanie jesieni bez pauzy za kartki ma Dudka, który do tej pory został upomniany tylko raz. Debiutujący w bieżącym sezonie w T-ME Baranowski ma na koncie dwie żółte kartki.

Na szczególne uznanie zasługuje wyczyn Dancha. Kapitan Górnika stracił pierwszą cześć sezonu 2013/2014 przez kontuzję kolana, ale odkąd 12 kwietnia 2014 roku wrócił do składu zabrzan, nie opuścił ani minuty w żadnym z 24 ligowych spotkań Górnika! Takiej ciągłości w grze nie ma w tej chwili żaden z zawodników grających obecnie w T-ME.

Czterech potencjalnych niezniszczalnych w T-ME to i tak lepszy wynik niż w I części poprzedniego sezonu. Wówczas pełne 21 ligowych spotkań w rundzie jesiennej rozegrało tylko trzech zawodników z pola: Lubomir Guldan z Zagłębia Lubin, Adam Marciniak z Cracovii i Paweł Olkowski z Górnika Zabrze. Stawkę ligowców z kompletem rozegranych minut uzupełniało wówczas czterech bramkarzy: Radosław Janukiewicz (Pogoń Szczecin), Wojciech Kaczmarek (Zawisza Bydgoszcz), Michał Miśkiewicz (Wisła Kraków) i Krzysztof Pilarz (Cracovia). Ostatecznie od deski do deski ubiegły sezon rozegrał tylko Miśkiewicz, który nie opuścił ani minuty i był jedynym takim zawodnikiem T-ME.

Dziś w gronie niezniszczalnych może znaleźć się aż sześciu golkiperów: wspomnieni już Pilarz i Janukiewicz oraz Arkadiusz Malarz (PGE GKS Bełchatów), Pavels Steinbors (Górnik Zabrze), Krzysztof Kamiński (Ruch Chorzów) i Michał Buchalik (Wisła Kraków).

W T-ME jest liczne grono zawodników, którzy wystąpili do tej pory w każdym możliwym spotkaniu, ale grali w mniejszym wymiarze czasowym. Aż pięciu graczy z kompletem 16 występów jest w Śląsku Wrocław: Piotr Celeban, Sebastian Mila, Robert Pich, Flavio Paixao i Paweł Zieliński. Ani jednego takiego zawodnika nie ma natomiast w Koronie Kielce, Lechu Poznań, Lechii Gdańsk, Legii Warszawa i Podbeskidziu Bielsko-Biała.

Zawodnicy T-ME, którzy nie opuścili jesienią ani minuty:

Zawodnicy T-ME, którzy zaliczyli komplet występów, ale w mniejszym wymiarze czasowym: