Po raz pierwszy ekstraklasa wystartowała w poszerzonym gronie w sezonie 2005/06. W miarę bezpiecznie status ligowca utrzymał wówczas Górnik Łęczna, który zgromadził na swoim koncie 33 punkty. O punkt więcej miała Wisła Płock, która uplasowała się na 12. pozycji.
Rok później na tym samym, bezpiecznym miejscu rozgrywki ukończył z dorobkiem 28 punktów Widzew Łódź, a więc w tym przypadku nie było nawet potrzeby zdobycia wspomnianych 30 punktów. Nad łódzką drużyną uplasowały się Arka Gdynia i Odra Wodzisław (obie po 40 punktów na koncie).
W poprzednim sezonie Polonia, jako beniaminek wywalczyła 28 punktów, co przełożyło się na 13. miejsce w tabeli. Punkt więcej na koniec sezonu miała Odra Wodzisław, a dwa Łódzki Klub Sportowy.
Wniosek: Jak pokazuje historia, Polonii Bytom do utrzymania w ekstraklasie brakuje około 9 punktów. Każde oczko powyżej limitu 30 punktów będzie przybliżało bytomian do lokaty w środku lub górnej połówce tabeli. Jeśli niebiesko-czerwoni utrzymają formę z rundy jesiennej, 37-40 punktów może dać podopiecznym Marka Motyki miejsce nawet w pierwszej ósemce. Miejmy nadzieję, że bytomianie w ostatnim tegorocznym meczu, a także w całej rundzie wiosennej nie spoczną na laurach i będą w stanie sprawić wiele niespodzianek, takich jak chociażby niedawna wygrana z Legią Warszawa.