Skałka Żabnica bezkonkurencyjna w IV lidze gr. śląskiej II

Piłkarze Skałki Żabnica nie mieli sobie równych w rundzie jesiennej IV ligi gr. śląskiej II. Zespół Adama Noconia zgromadził aż 46 punktów w 17 meczach i całkowicie zdominował rywalizację.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Skałka zanotowała w minionej rundzie 15 zwycięstw, raz zremisowała i raz została pokonana. Tylko dwa zespoły znalazły zatem sposób na uniknięcie porażki z ekipą z Żabnicy. Były to rezerwy GKS Jastrzębie, które w inauguracyjnej kolejce wygrały z drużyną Adama Noconia 2:1, oraz Górnik Pszów, który w 17. serii wywalczył z liderem remis 1:1. Skałka straciła zatem punkty w pierwszym i ostatnim spotkaniu rundy jesiennej.

Czołówka IV ligi gr. śląskiej II jest już wyraźnie wykrystalizowana. Drużyna z Żabnicy ma bowiem 7 punktów przewagi nad Przyszłością Rogów, z kolei zajmujący 3. miejsce Gwarek Ornontowice traci do wicelidera 8 oczek. Trudno się zatem spodziewać, by w 13 wiosennych spotkaniach niżej notowane zespoły były w stanie zniwelować tak wyraźną przewagę faworytów.

O ile w ścisłej czołówce różnice punktowe są kolosalne, to już drużyny z miejsc 3 - 6 dzieli zaledwie jedno oczko. Ekipą, której spotkania dostarczają najwięcej emocji, jest Gwarek Ornontowice. Zespół, który prowadzi Jarosław Zajdel, strzelił jesienią aż 48 bramek (średnio niemal 3 na mecz) i jest najskuteczniejszy spośród wszystkich IV-ligowców z gr. śląskiej II. Obrona Gwarka nie może być jednak zadowolona ze swojej postawy, bowiem dała sobie wbić aż 32 gole i głównie tutaj należy upatrywać przyczyn ogromnej straty punktowej ekipy z Ornontowic do liderującej Skałki Żabnica.

Runda jesienna układała się dość specyficznie, gdyż w dole tabeli sytuacja jest bardzo podobna do tej w czołówce. Wiemy już, kto ma największe szanse na awans, znamy także głównego kandydata do spadku. Jest nim Rymer Rybnik. Beniaminek spisywał się w pierwszej połowie sezonu kompromitująco słabo. Dość powiedzieć, że wywalczył zaledwie 1 punkt (w wyjazdowym spotkaniu 1. kolejki z Górnikiem Pszów) i strzelił w 17 meczach... 8 goli, tracąc aż 65. Statystyki mówią wszystko i nie ma raczej możliwości, by w rundzie wiosennej Rymer był w stanie odbić się od dna i uratować IV-ligowy byt.

Nieco wyżej od ekipy z Rybnika znajduje się Rekord Bielsko-Biała, jednak sytuacji obu zespołów nie sposób porównywać, wszak dzieli je punktowa przepaść. Na 14. miejscu z dorobkiem 14 oczek plasuje się z kolei GTS Bojszowy.

Tabela IV ligi gr. śląskiej II

Lp Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Skałka Żabnica 17 15 1 1 44:6 46
2 Przyszłość Rogów 17 12 3 2 41:12 39
3 Gwarek Ornontowice 17 10 1 6 48:32 31
4 GKS II Jastrzębie 17 9 4 4 31:24 31
5 Polonia Marklowice 17 10 1 6 32:26 31
6 Concordia Knurów 17 9 3 5 34:35 30
7 Polonia Łaziska Górne 17 8 4 5 34:19 28
8 LKS Czaniec 17 7 4 6 26:18 25
9 LKS Łąka 17 7 3 7 25:22 24
10 Zapora Porąbka 17 5 7 5 17:18 22
11 Grunwald Ruda Śląska 17 6 1 10 25:36 19
12 Unia Racibórz 17 4 4 9 20:30 16
13 Górnik Pszów 17 4 3 10 25:36 15
14 GTS Bojszowy 17 3 5 9 22:32 14
15 Rekord Bielsko-Biała 17 3 3 11 16:37 12
16 Rymer Rybnik 17 0 1 16 8:65 1

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×