Arkadiusz Milik królem strzelców ligi holenderskiej? "Na 90 procent tak się stanie."

East News
East News

[tag=22007]Arkadiusz Milik[/tag] zdobył dwa gole dla Ajaxu Amsterdam w sobotnim meczu ligowym. Polski napastnik ma na swoim koncie już osiem bramek w Eredivisie (5. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców).

Były piłkarz kilku holenderskich klubów Janusz Kowalik uważa, że Milik zakończy sezon z koroną króla strzelców. - Na 90 procent tak się stanie. Nie widzę dla niego konkurenta. Wprawdzie teraz o trzy gole wyprzedza go Michiel Kramer z Den Haag, ale on nie jest zagrożeniem. Gra w słabszym klubie, będzie miał mniej okazji bramkowych. Arek go wyprzedzi. Jeśli dalej będzie się tak rozwijał, to myślę, że strzeli w tym sezonie co najmniej 25 goli. Tym bardziej że Islandczyk Sigthorsson jest kontuzjowany, więc wygląda na to, że Milik będzie grał jeszcze więcej niż do tej pory - stwierdził Kowalik w rozmowie z Super Expressem.
[ad=rectangle]
6-krotny reprezentant Polski przewiduje że Ajax Amsterdam nie sprzeda szybko Arkadiusza Milika. - Ajax najpierw musi go wykupić z Leverkusen, ale to nie będzie stanowiło problemu, bo 2,5 mln euro za takiego piłkarza to nie jest wygórowana kwota. I nie wierzę, że zaraz po wykupieniu, klub go sprzeda. Moim zdaniem Arek powinien zostać w Ajaksie trzy lata. Jeśli odejdzie wcześniej do silnej ligi, to się spali - stwierdził.

Janusz Kowalik piłkarską karierę rozpoczął w Cracovii. W 1968 roku występował w Stanach Zjednoczonych, by od kolejnego sezonu grać w Sparcie Rotterdam, dla której strzelił 67 goli (za wikipedia.org). Później Kowalik występował jeszcze w NEC Nijmegen, Chicago Sting i MVV Maastricht. Po zawieszeniu butów na kołek został trenerem (Genk, Vitesse, Górnik Zabrze).

Cała rozmowa w Super Expressie.

Komentarze (1)
avatar
Jakub Jastrzębski
9.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest jeszcze za wcześnie, żeby rozważać kto zostanie królem strzeclów. Nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku rozgrywek. To tak jakby na 90 procent mistrzem zostało PSV. Ale oczywiście trzeba m Czytaj całość