- Na podstawie licznych informacji prasowych zdecydowaliśmy się wezwać pana Klocka, aby odniósł się do stawianych mu zarzutów. Od pewnego czasu media opisujące aferę korupcyjną dotyczącą Arki Gdynia cytują wypowiedzi oskarżonych lub świadków, którzy twierdzą, że pan Klocek również brał udział w ustawianiu meczów za łapówki. Twierdzących, że Henryk Klocek jest zamieszany w korupcję, jest tak wielu, że zdecydowaliśmy się poprosić o wyjaśnienia samego zainteresowanego - wyjaśnił na łamach Gazety Wyborczej Adam Gilarski, przewodniczący Wydziału Dyscypliny.
Ryszard F. Fryzjer powiedział, że przekazał Klockowi kopertę z 20 tys. zł, które miały być przeznaczone na przychylność sędziów podczas meczów Arki Gdynia.