Pięciu zawodników Lecha Poznań wciąż niepewnych gry w meczu z Lechią Gdańsk

Aż pięciu piłkarzy Lecha wciąż walczy z dolegliwościami zdrowotnymi. Decyzja w sprawie ich występu w pojedynku z Lechią Gdańsk zapadnie w ostatniej chwili.

Po spotkaniu z Wisłą z pełnym obciążeniem nie pracowali w środku tygodnia Szymon Pawłowski, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri oraz Tomasz Kędziora. Z powodu wstrząśnienia mózgu już w Krakowie nie zagrał natomiast Gergo Lovrencsics.

- Jeśli chodzi o Gergo, to zarówno dla niego, jak i dla nas uraz jest przykrą informacją. Ten piłkarz znajdował się ostatnio w znakomitej dyspozycji, co potwierdzał zarówno w spotkaniach o punkty, jak i na zajęciach - powiedział asystent Macieja Skorży, Tomasz Rząsa.
[ad=rectangle]
Jak wygląda sytuacja pozostałej czwórki? - Większość brała udział w czwartkowym treningu, ale na tę chwilę nie jesteśmy w stanie ocenić, czy w sobotę będą gotowi do gry. Nie wiadomo czy w piątek znów nie pojawią się jakieś dolegliwości i tak samo nie jest powiedziane, że jeśli ktoś nie pracował z zespołem w czwartek, to w starciu z Lechią na pewno nie wystąpi. Wszystko wyjaśni się tak naprawdę po ostatnich zajęciach poprzedzających mecz - dodał drugi trener Kolejorza.

Rząsa nie ma wątpliwości, że liczne urazy miały znaczący wpływ na wyniki wicemistrza Polski. - Brakowało nam w rundzie jesiennej sportowego szczęścia. Nie mam tu na myśli spraw czysto piłkarskich, ale właśnie te zdrowotne - zaznaczył.

W sobotę przeciwko Lechii na pewno nie wystąpią Kebba Ceesay i Maciej Wilusz. Gotów do gry jest natomiast Vojo Ubiparip, nie można też wykluczyć pojawienia się na boisku Dawida Kownackiego, którego leczenie po ostatniej kontuzji stawu skokowego przebiegło stosunkowo szybko.

Źródło artykułu: