Mistrzowie Polski objęli prowadzenie w 22. minucie po akcji, w której oddali cztery strzały na bramkę Trabzonsporu, a piłka do tureckiej bramki wpadła dopiero po samobójczym zagraniu bramkarza gości Fatiha Ozturka. Wcześniej Turek obronił uderzenia Michała Żyry i Ondreja Dudy, a po kolejnym strzale Żyry piłka trafiła w słupek, by po chwili strzał Orlando Sa na linii bramkowej zatrzymał jeden z obrońców bordowo-niebieskich. Interweniował jednak tak niefortunnie, że trafił piłką w plecy Ozturka i futbolówka wturlała się za linię bramkową.
GOL! Orlando Sa (22') Legia Varşova 1-0 Trabzonspor https://t.co/vICK620Tpc
— Footbalista (@footbalista_) grudzień 11, 2014
Okoliczności, w jakich Legia wyszła na prowadzenie, były tak komiczne, że od razu na gola Wojskowych zareagował polski Twitter.
BRAMKA ROKU.
— Tomasz Zieliński (@TomekZiel) grudzień 11, 2014
Ronnie O'Sullivan lubi to
— Maciej Zielinski (@mac_zielinski) grudzień 11, 2014
Akcja na miliony miliony odsłon na YT!
— Piotr Dumanowski (@DuPiotr) grudzień 11, 2014
Mistrzostwo świata!!
— Grzegorz Krol (@KrolGrzegorz) grudzień 11, 2014
Nie ma takich rzeczy jak ta bramka dla Legiii fuckkkk :))))
— Mateusz Bąk (@baczek83x1) grudzień 11, 2014
Hehe ale sie nameczyli...bramka wydawala sie zaczarowana hehehe
— BlazejAugustyn&Monia (@BlazejAugustyn) grudzień 11, 2014
Ale urwał
To jest szczęście
— Cezary Kucharski (@CezaryKucharski) grudzień 11, 2014
Sa przyjął tego gola jak własnego -))
— jaroslaw kolakowski (@JarekKolakowski) grudzień 11, 2014
Lucjan Błaszczyk może być dumny, o sp Andrzeju Grubbie nie wspominając
— Kajtek Osuch (@Osuch_JSMG) grudzień 11, 2014
Analizę taktyczną akcji bramkowej rozrysowałby chyba tylko Jacek Gmoch.
— Paweł Mogielnicki (@mogiel90) grudzień 11, 2014
Orlando Sa zepsuł zabawę...
Warszawa czekała aż Kuciak to dobije.
— Marcin Krzywicki (@Krzywy86) grudzień 11, 2014