Maciej Korzym w tym sezonie rozegrał dla Podbeskidzia Bielsko-Biała dwanaście spotkań, w których strzelił trzy bramki. Po raz ostatni na boisko wybiegł w rozegranym 7 listopada meczu 15. kolejki, a rywalem Górali był wówczas Lech Poznań. Następnie "Korzeń" pauzował z powodu kontuzji stawu skokowego.
[ad=rectangle]
Napastnik Podbeskidzia Bielsko-Biała przeszedł zabieg wyczyszczenia stawu skokowego i ma być gotowy do gry w rundzie wiosennej. - Treningi z zespołem zacznę podczas zimowego okresu przygotowawczego. Muszę "wyciszyć" staw po zabiegu. Jeszcze mam dwa, trzy tygodnie takiego spokojnego odpoczywania. W środku musi się wszystko pogoić - powiedział Korzym.
- Wiadomo, że jako zawodnik chciałbym grać, ale jeśli czułem, że zaczęło mnie coś boleć i ten ból mi doskwierał, to postanowiłem się szybko zoperować. Dla mnie czas jest najważniejszy, żeby to się wszystko szybko zagoiło i chcę jak najszybciej wrócić na boisko - dodał zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała.
źródło: tspodbeskidzie.tv
na Instagramie 
na Facebooku 
