Grzeszczyk przez ostatnie półtora roku był graczem I-ligowej Sandecji Nowy Sącz, a wcześniej występował m.in. w Wiśle Płock, Zniczu Pruszków, Widzewie Łódź, Warcie Poznań i GKS-ie Bełchatów. Jesienią na zapleczu ekstraklasy rozegrał 18 spotkań, zdobył cztery bramki i zaliczył 10 asysty.
[ad=rectangle]
- Łukasz to zawodnik, który ma zdecydowanie podnieść jakość gry GKS Tychy w ofensywie. Ponadto daje duże pole manewru trenerowi, bo może zagrać zarówno w środku, jak i na boku. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że jesienią miał udział przy połowie bramek dla Sandecji - mówi dyrektor sportowy GKS-u Marcin Adamski.
- Miałem oferty z innych klubów, ale zdecydowałem się na GKS. Największy wpływ na taką decyzję miały perspektywy klubu i osoby trenera Tomasza Hajto oraz dyrektora Marcina Adamskiego. Mam nadzieję, że to będzie dobra decyzja. Najpierw musimy skoncentrować się na wywalczeniu utrzymania, aby kolejny sezon na nowym stadionie rozpocząć w I lidze - mówi Grzeszczyk.
Pomocnik jest pierwszym zimowym nabytkiem tyszan, którzy do rundy wiosennej przystąpią z Tomaszem Hajtą na ławce. GKS zajmuje 16. miejsce w tabeli I ligi i do pierwszej bezpiecznej pozycji traci siedem punktów.
GKS Tychy utrzyma się w I lidze? 
