Borussia Dortmund zareagowała na fatalną rundę i pozyskała pomocnika za 12 mln euro!

Dortmundczycy tuż po zakończeniu rundy jesiennej Bundesligi sprowadzili nowego, klasowego zawodnika. Chodzi o reprezentanta Słowenii, który od dłuższego czasu błyszczał w lidze austriackiej.

Kevin Kampl urodził się w 1990 roku w Niemczech i w tym kraju odebrał piłkarskie wykształcenie. Pierwsze kroki stawiał w Bayerze Leverkusen, a następnie grał dla SpVgg Greuther Fuerth, VfL Osnabrueck oraz VfR Aalen, skąd w połowie 2012 roku za 3 mln euro przeniósł się do Red Bull Salzburg.
[ad=rectangle]
W austriackim klubie zawodnik, który reprezentuje na arenie międzynarodowej Słowenię, rozwinął swój talent. W 109 oficjalnych spotkaniach zdobył 29 goli i aż 54 razy asystował, będąc jednym z liderów zespołu Adolfa Huettera. W tym sezonie świetnie radził sobie w Lidze Europejskiej (4 bramki oraz 4 asysty).

W poniedziałek Kampl związał się 4,5-letnim kontraktem z Borussią Dortmund. - To ofensywnie usposobiony pomocnik, który jest wszechstronny i może występować na wielu pozycjach. Od dłuższego czasu obserwowaliśmy jego postępy i jesteśmy przekonani, że pasuje do Borussii - przyznał Michael Zorc.

Za 24-letniego zawodnika żółto-czarni zapłacili około 12 mln euro - poinformowały Bild i TransferMarkt. Kampl jesienią występował na zarówno na prawym, jak i na skrzydle, a także na pozycji numer "10" i jako klasyczny środkowy pomocnik. Nie jest zatem wykluczone, że stworzy konkurencję dla Jakuba Błaszczykowskiego.

Kreatywny pomocnik może przydać się Borussii już w styczniu, kiedy na Puchar Azji uda się Shinji Kagawa, a Pierre-Emerick Aubameyang będzie występował w Pucharze Narodów Afryki, zwłaszcza że dłuższa przerwa w grze czeka Henricha Mchitarjana.

Źródło artykułu: