Australijczyk trafił do ekipy Jose Mourinho przed sezonem 2013/2014 i był zmiennikiem Petra Cecha. Gdy czeski golkiper doznał kontuzji, właśnie on go zastępował i w poprzedniej edycji zaliczył 12 meczów we wszystkich rozgrywkach.
Latem ubiegłego roku z wypożyczenia do Atletico Madryt powrócił jednak Thibaut Courtois i Mark Schwarzer spadł w hierarchii na 3. miejsce. Efekt? Przez ostatnie sześć miesięcy nie pojawił się na boisku ani razu. Dlatego odejdzie z Chelsea i wiosną będzie zawodnikiem Leicester City.
[ad=rectangle]
W przeszłości Australijczyk grał też m. in. w Bradford City, Middlesbrough i Fulham Londyn.
Rozstanie z 42-latkiem niekoniecznie musi zmniejszyć szanse na opuszczenie londyńskiego klubu przez Cecha. Dlaczego? Zimą z wypożyczenia do Middlesbrough powróci bowiem Jamal Blackman i właśnie on będzie golkiperem numer trzy w zespole The Blues.