Cristiano Ronaldo w tym sezonie zagrał już w 27 oficjalnych spotkaniach Realu Madryt. Spośród tych meczów tylko 2-krotnie wchodził z ławki rezerwowych - na początku sezonu w meczu o Superpuchar Hiszpanii z Atletico Madryt zagrał całą II połowę. Z kolei w środowy wieczór dostał tylko 27 minut w 1/8 finału Pucharu Króla - również przeciwko Los Colchoneros. Portugalczyk wszedł przy stanie 0:1 dla rywali, ale nie zdołał uratować Królewskich, którzy ostatecznie polegli 0:2.
[ad=rectangle]
Dla porównania w całym sezonie 2013/2014 były zawodnik Manchesteru United zagrał dla klubu w 47 meczach i zawsze znajdował się w podstawowym składzie zespołu.
Dlaczego Carlo Ancelotti posadził popularnego CR7 na ławce w tak kluczowym spotkaniu? - Cristiano Ronaldo był zmęczony i zagrał tylko w II połowie. Spotkanie kontrolowaliśmy do straty bramki z rzutu karnego. Spisywaliśmy się całkiem nieźle, ale zabrakło nam skuteczności. - przyznał Ancelotti.
Po 22. wygranych spotkaniach z rzędu Królewscy źle rozpoczęli 2015 rok - zaliczyli 2 porażki (z Valencią i Atletico Madryt), stracili 4 gole i zdobyli tylko 1 - z rzutu karnego. Czy to początek kryzysu najlepszej klubowej ekipy na świecie? - Kryzys to zdecydowanie zbyt duże słowo. Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni. Przegraliśmy i musimy szybko dojść do siebie. Ostrzegam, że to dopiero pierwszy mecz, a w rewanżu wszystko może się zdarzyć. Możemy to wygrać i awansować - zapewnił włoski szkoleniowiec.