W minionym roku Błękitni Stargard Szczeciński mieli powody do zadowolenia. Najpierw utrzymali się w zreformowanej II lidze, następnie rozegrali całkiem udaną rundę jesienną, a na deser awansowali do najlepszej ósemki Pucharu Polski. 4 marca rozpoczną walkę o sprawienie następnej sensacji w "rozgrywkach tysiąca drużyn". W pierwszym meczu ćwierćfinałowym zagrają u siebie z Cracovią.[ad=rectangle]
Dobra gra i wyniki zwróciły uwagę na piłkarzy ze Stargardu. Wiadomo, że w rundzie wiosennej zagrają w nieco przemeblowanym składzie. Trener Pogoni Szczecin Jan Kocian zawrócił z wypożyczenia Sebastiana Murawskiego i zapragnął zobaczyć na żywo Oskara Fijałkowskiego. Błękitni chcą zatrzymać tego drugiego u siebie. Decyzja w sprawie utalentowanego pomocnika powinna zapaść po pierwszym etapie zgrupowania Portowców. II-ligowiec może pożegnać się także z Bartoszem Flisem.
Trener Krzysztof Kapuściński planuje łatać dziury w składzie zgodnie ze znanym sobie i sprawdzonym sposobem. Do Błękitnych trafią młodzi piłkarze z Pomorza Zachodniego, którzy grają w niższych ligach lub nie mieszczą się w kadrach Pogoni Szczecin albo Floty Świnoujście. Wypożyczony z pierwszej siły regionu zostanie Andrzej Kotłowski, a być może także Szymon Kapelusz i Kamil Zieliński. Na celowniku znalazł się Piotr Robakowski z Gwardii Koszalin.
Interesującym piłkarzem obserwowanym przez Błękitnych jest Radosław Wiśniewski. Ma on za sobą epizody w T-Mobile Ekstraklasie jako zawodnik Pogoni. Obecnie znalazł się na zakręcie – po nieudanym, szeroko komentowanym wypożyczeniu do La Hoya Lorca nie mógł znaleźć zatrudnienia i wrócił do zaledwie IV-ligowej Iny Goleniów.
W sobotę piłkarze Kapuścińskiego spotkali się na pierwszych zajęciach. Szkoleniowiec zarządził w ich trakcie test-mecz. Do 23 stycznia Błękitni będą trenować na własnych obiektach i rozegrają sparingi z Pogonią oraz SV Torgelower. Następnie wyjadą na 8-dniowe zgrupowanie do Bornego Sulinowa. Mocnymi sparingpartnerami będą Arka Gdynia i Chojniczanka Chojnice. Testem generalnym zespołu będzie natomiast starcie z Arkonią Szczecin, 25 lutego.
Kalendarz stargardzian będzie napięty. Po prestiżowym starciu z Cracovią czeka ich powrót na ligowe boiska i poza standardowymi, długimi wyjazdami jeszcze jedna, zaległa eskapada do Puław. Wisła miała być ostatnim przeciwnikiem Błękitnych przed przerwą zimową, ale mecz odwołano z powodu złego stanu boiska. II-ligowiec z Pomorza musi ponownie ponieść koszta wyjazdu, a na dodatek zmieścić mecz w trudnym dla siebie okresie.