Szansę gry od pierwszej minuty otrzymał Glenn Murray, który ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu w Reading. Tam zdobył osiem goli i Alan Pardew dał mu szansę pokazania się w Premier League.
[ad=rectangle]
Pierwsza połowa nie była porywająca. Sporo walki nie rekompensowało małą liczbę stwarzanych okazji strzeleckich. Gole padły dopiero po przerwie. W 49. minucie Harry Kane przechwycił piłkę i uderzył z szesnastu metrów na bramkę w kierunku dłuższego słupka. Golkiper chwilę wcześniej zrobił ruch w swoją lewą stronę i nie zdążył zareagować.
Gospodarze wyrównali 22 minuty przed końcem, gdy rzut karny na gola zamienił Dwight Gayle. Zwycięstwo Orłom zapewnił Jason Puncheon , który ładnym strzałem tuż przy słupku zmusił do kapitulacji Hugo Llorisa.
Crystal Palace wygrało 2:1 i wydostało się ze strefy spadkowej.
Crystal Palace - Tottenham Hotspur 2:1 (0:0)
0:1 - Kane 49'
1:1 - Gayle (k.) 68'
2:1 - Puncheon 80'