Nerazzurri zagrali w eksperymentalnie zestawionej linii obrony bez Juana Jesusa, Dodo, Yuto Nagatomo i Andrei Ranocchii. Nie przeszkodziło im to zaliczyć solidnego, jednego z najlepszych w tym sezonie występu.
Wynik otworzył w 12. minucie Rodrigo Palacio, który dobił strzał Mauro Icardiego. Niepewnie w tej sytuacji interweniował Mattia Perin. Jeszcze przed przerwą zrobiło się 2:0 - w pole karne zacentrował Hernanes, a Icardi "główką" zmusił do kapitulacji golkipera Genoi.
[ad=rectangle]
Po zmianie stron Rossoblu odważniej zaatakowali i dążyli do zdobycia bramki kontaktowej. Świetnie radził sobie jednak Samir Handanović, natomiast po uderzeniu Maxime'a Lestienne'a futbolówka zatrzymała się na poprzeczce.
Genoa wreszcie dopięła swego i bramkarz Interu skapitulował, ale nadziei przyjezdnych szybko pozbawił Nemanja Vidić. Serb w 14. oficjalnym występie w mediolańskim zespole zdobył premierowego gola - strzałem głową wykorzystał dośrodkowanie Lukasa Podolskiego z rzutu rożnego.
"Poldi" w drugim meczu dla Interu spisał się nieźle, a jego współpraca z partnerami układała się należycie. W środku pola rządzili i dzielili Fredy Guarin wespół z Gary'm Medelem, na miarę oczekiwań wypadł także Hernanes.
Debiutu w niebiesko-czarnym stroju nie doczekał się jeszcze Xherdan Shaqiri. Szwajcar siedział na ławce, a później nawet ruszył do rozgrzewki, ale Roberto Mancini postanowił wpuścić na murawę zawodników usposobionych bardziej defensywnie.
Inter Mediolan - Genoa CFC 3:1 (2:0)
1:0 - Palacio 12'
2:0 - Icardi 39'
2:1 - Izzo 85'
3:1 - Vidić 88'
Składy:
Inter: Handanović - Campagnaro, Vidić, Andreolli, D'Ambrosio - Guarin, Medel (87' Krhin) - Hernanes (74' Obi), Palacio (66' Kuzmanović), Podolski - Icardi.
Genoa: Perin - Izzo, Burdisso, De Maio - Edenilson, Rincon (80' Fetfatzidis), Bertolacci (84' Costa), Antonelli - Falque, Matri (53' Kucka), Lestienne.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)