Pomocnik Partizana Belgrad zrezygnował z transferu do Lecha Poznań

Nikola Drincić, którym interesował się Lech Poznań, nie trafi ostatecznie do Polski. Jak donosi zurnal.rs, zawodnik Partizana Belgrad zrezygnował z transferu.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
30-latek jest defensywnym pomocnikiem i byłby alternatywą dla Karola Linettego, który już niebawem może opuścić Kolejorza.Czarnogórzec miał podobno nosić się z zamiarem zmiany barw, bo dotychczasowy pracodawca wypłaca mu pensję w wysokości 132 tys. euro rocznie, co nie zaspokaja jego oczekiwań, zwłaszcza że inni gracze - choćby Danko Lazović, Sasa Ilić, Miroslav Vulicević czy Branko Ilić - mogą liczyć na lepsze apanaże.
Lech wykazał zainteresowanie Nikolą Drinciciem, lecz dziś już wiadomo, że nie przełoży się ono na transfer. Powód? Decyzja samego piłkarza, który nie bierze pod uwagę przenosin do T-Mobile Ekstraklasy - nawet gdyby wiązało się ze zdecydowanym wzrostem jego wynagrodzenia.

W obecnym sezonie doświadczony pomocnik zaliczył 12 występów w serbskiej ekstraklasie i strzelił jednego gola. Regularnie grał również w eliminacjach Ligi Mistrzów i Lidze Europejskiej.

Lech Poznań wreszcie ustabilizuje linię obrony? "Jesienią nie było to możliwe"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×