GKS Tychy w starciu z IV-ligowym Ruchem Radzionków kontrolował sytuację na boisku. Tyszanom brakowało jednak skuteczności, mimo licznych akcji nie potrafili pokonać bramkarza rywali. W 32. minucie sztuka ta udała się Jakubowi Bąkowi, który strzałem po ziemi z prawej strony pola karnego znalazł sposób na golkipera Ruchu.
[ad=rectangle]
W pierwszej połowie bramki GKS-u Tychy strzegł Sebastian Przyrowski. Były reprezentant Polski nie miał zbyt wiele pracy, gdyż gracze Ruchu nie byli w stanie sforsować defensywy tyskiego zespołu. Po przerwie trener Tomasz Hajto zdecydował się na wprowadzenie kilku młodych zawodników. Obraz gry nie uległ jednak zmianie.
Tyszanie wciąż mieli wiele sytuacji, lecz przy swoich szansach albo minimalnie chybiali, albo na posterunku był bramkarz IV-ligowego Ruchu Radzionków. Następny mecz kontrolny GKS rozegra 21 stycznia, a ich rywalem będzie Górnik Zabrze.
GKS Tychy - Ruch Radzionków 1:0 (1:0)
1:0 - Bąk 32'
GKS Tychy:
I połowa: Przyrowski - Wawrzynkiewicz, Gieraga, Omić, Wodecki - Janik, Zganiacz, Grzeszczyk, Radzewicz - Kowalczyk, Bąk.
II połowa: Florek - Szczęsny, Porębski, Krzycki, Wrana - Kimura, Biskup, Dymowski, Rutkowski, Mączyński - Kvych.