Od początku sezonu Łukasz Skorupski wziął udział w czterech spotkaniach AS Romy. Zagrał z Manchesterem City (1:1) i Bayernem Monachium (0:2) w Champions League oraz przeciwko Juventusowi Turyn (2:3) i AC Cesena (2:0) w Serie A. Polak przede wszystkim zastępował niedysponowanego Morgana De Sanctisa, który po powrocie do zdrowia nie pozostawił złudzeń młodszemu koledze.
[ad=rectangle]
Skorupski siedział na ławce w 11 ostatnich występach rzymian i jedynie przyglądał się występom 38-letniego Włocha. De Sanctis nie popełniał w tym czasie błędów, kapitulując tylko 11-krotnie. We wtorek role się odwrócą i między słupkami stanie były zawodnik Górnika Zabrze.
Dlaczego Rudi Garcia postanowił wystawić numer 2 w pojedynku z Empoli FC? Przede wszystkim spotkanie odbędzie się w ramach Pucharu Włoch, czyli w trzecich co do ważności rozgrywkach w sezonie. To dobra okazja, by zagrali zmiennicy, zwłaszcza że terminarz Giallorossich jest bardzo napięty. Przed rokiem na tym etapie rozgrywek również szansę otrzymał Skorupski i nie zawiódł (1:0 z Sampdorią Genua).
Dla Romy będzie to pierwszy występ w tej edycji Coppa Italia, natomiast Empoli wyeliminowało już Ternanę oraz Genoę. W drugim ze spotkań w pełnym wymiarze czasowym wystąpił Piotr Zieliński i niewykluczone, że także we wtorek (pierwszy gwizdek o 21.00) zagra na Stadio Olimpico.