Mariusz Rumak: Potrzebujemy jeszcze dwóch-trzech piłkarzy

[tag=20951]Mariusz Rumak[/tag] wrócił już ze stażu w [tag=3078]FC Porto[/tag]. Teraz może się skupić na przygotowaniach Zawiszy Bydgoszcz to trudnej rundy wiosennej T-Mobile Ekstraklasy.

Co dokładnie Rumak robił podczas stażu w jednym z czołowych europejskich klubów? - Przez tydzień przebywałem w klubie, od rana do wieczora. Obserwowałem treningi, cały czas analizowałem, co się wydarzyło, co się wydarzy. Spotykałem się z ludźmi, rozmawiałem, bardzo mi zależało na kontakcie z metodykiem. Poznałem system pracy, rozłożenie obowiązków. Byłem przy pierwszej i drugiej drużynie, bo tylko ta wyższa półka mnie interesuje - poinformował Mariusz Rumak w rozmowie z Expressem Bydgoskim.
[ad=rectangle]
W Zawiszy w przerwie zimowej zachodzi sporo zmian kadrowych. Trener bydgoskiej drużyny poinformował, że to nie koniec przebudowy jego zespołu. - Zgadza się, potrzebujemy jeszcze dwóch-trzech piłkarzy, przede wszystkim napastnika - stwierdził.

Bydgoski klub zaczął właśnie testować Gruzina Zuraba Ciskaridze (jest lewym obrońcą), którego sprawdzał też m.in. Górnik Łęczna.

Źródło: Express Bydgoski

Komentarze (4)
avatar
eXpErT
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Potrzeba przede wszystkim trenera! 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki staż w niczym mu nie zaszkodzi, a czy pomoże to czas pokaże? Dobrze, że coś się robi ale czy w takiej atmosferze warto walczyć o klub piłkarski w Bydgoszczy? Kibiców mało, kibole to najgor Czytaj całość
Kurczak
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kafarski też jeździł po świecie na staże a z Lechią niczego nadzwyczajnego nie dokonał.