Osman Chavez odchodzi z Wisły Kraków
Dobiega końca przygoda Osmana Chaveza z Wisłą Kraków. 31-letni Honduranin jest w trakcie rozwiązywania kontraktu z Białą Gwiazdą.
Jego kontrakt z Wisłą jest ważny do czerwca 2016 roku i gwarantuje mu zarobki stawiające go w czołówce klubowej listy płac, więc prezes Robert Gaszyński od razu dał do zrozumienia, że Biała Gwiazda będzie pracowała nad uwolnieniem budżetu od Honduranina. Wisła przeszła od słów do czynów i rozmowy w sprawie rozwiązania umowy są na tyle zaawansowane, że Chavez nie trenuje już nawet z drużyną "Franza".
Stoper trafił do Krakowa tuż po MŚ 2010, na których rozegrał w barwach Hondurasu trzy spotkania. Wisła najpierw pozyskała go z CD Platense na rok za darmo, a potem zdecydowała się na wyłożenie za niego 600 tys. euro. W pierwszych trzech sezonach, jeśli tylko był zdrowy, to grał w miarę regularnie, ale na początku sezonu 2013/2014, gdy Wisłę przejął Smuda, stracił miejsce w składzie. Jesienią 2013 roku rozegrał tylko cztery ligowe spotkania, pod koniec rundy leczył uraz kolana, a w lutym 2014 roku został wypożyczony do Chin. W T-Mobile Ekstraklasie Chavez rozegrał 62 spotkania, a ogółem dla Białej Gwiazdy zaliczył 85 występów.
Jest trzecim zawodnikiem, który w zimowym oknie transferowym odejdzie z Wisły. Wcześniej na wypożyczenia do klubów I ligi trafili Tomasz Zając (Chrobry Głogów) i Przemysław Lech (Flota Świnoujście). Przed rundą wiosenną Białej Gwiazdy nie wzmocnił jeszcze żaden zawodnik.