O transferze jednego z czołowych graczy wrocławskiej drużyny do Lechii spekuluje się od dawna. Po kilku tygodniach negocjacji obie strony doszły do porozumienia i Sebastian Mila od środy przebywa w Gdańsku, gdzie przechodzi testy medyczne. W związku z testami 32-latek nie wyjechał oczywiście na zgrupowanie Śląska Wrocław do Turcji. Piłkarz jeszcze we wtorek był awizowany w kadrze na obóz.
[ad=rectangle]
Pomocnik kontrakt z gdańskim klubem pierwotnie miał podpisać w środę wieczorem. W związku z późniejszym rozpoczęciem badań cała transakcja zostanie sfinalizowana w czwartek. To właśnie na ten dzień biało-zieloni zwołali specjalną konferencję prasową, na której Mila ma złożyć podpis pod umową.
Sebastian Mila piłkarzem Śląska był był od 2008 roku. Teraz jego kariera w tym klubie pomału się kończy. W tym czasie zdobył z WKS-em mistrzostwo, wicemistrzostwo i Superpuchar Polski, sięgnął również po Puchar Ekstraklasy. Lechia Gdańsk cały czas była jednak w jego sercu. Nie miał problemu, a by o tym mówić, a także udowadniać, nosząc na nadgarstku specjalną frotkę.