Co z transferem Wilczka? Kłusaki sprowadziły innego napastnika

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=4898]Kamil Wilczek[/tag] od niedzieli trenuje z angielskim Boltonem Wanderers, ale do transferu Polaka na Macron Stadium może wcale nie dojść.

Napastnik Piasta Gliwice trenuje z zespołem Neila Lennona od niedzieli. Jego kontrakt ze śląskim klubem wygasa z końcem czerwca, więc jeśli Piast chce coś zarobić na jego odejściu, transfer musi być przeprowadzony do końca stycznia. [ad=rectangle] - Musimy działać szybko, ponieważ okienko się kończy. Mówimy o transferze w zimowym oknie. Jeśli się nie uda, to mamy przygotowane inne rozwiązania - mówił w miniony czwartek SportoweFakty.pl reprezentujący piłkarza Jarosław Kołakowski.

Tymczasem w poniedziałek Kłusaki dokonały już wzmocnienia linii ataku, pozyskując Adama le Fondre'a, który został wypożyczony przez Bolton do końca sezonu z Cardiff City. W bieżących rozgrywkach wystąpił w 23 meczach Championship, w których zdobył trzy bramki i zaliczył dwie asysty.

Ponadto zestawiając linię ataku, Neil Lennon może skorzystać m.in. z byłego reprezentanta Anglii Emile'a Heskeya czy Eidura Gudjohnsena, ale najlepszymi strzelcami zespołu z czterema golami na koncie są Joe Mason i Craig Davies.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)