Poniedziałek w Bundeslidze: Polacy po raz kolejny bez rewelacji, trener Bayeru z optymizmem patrzy w przyszłość

Magazyn Kicker ocenił Polaków grających w 16. kolejce niemieckiej Bundesligi. Tym razem najlepszą notą dla naszych rodaków było 3,5, a otrzymało ją aż trzech z nich. Ponadto trener Bayeru Leverkusen z optymizmem patrzy w przyszłość swojej drużyny. Tymczasem szkoleniowiec Hannoveru 96 zawiesił dyscyplinarnie jednego ze swoich podstawowych zawodników za incydent, do którego doszło podczas niedzielnego meczu z VfL Wolfsburg.

W tym artykule dowiesz się o:

Kicker ocenił polskich piłkarzy

Niemiecki magazyn Kicker ocenił występy piłkarzy w 16. kolejce niemieckiej Bundesligi. Polacy po raz kolejny dostali bardzo przeciętne albo też po prostu słabe noty.

Najwyżej dziennikarze ocenili trzech naszych rodaków. Noty 3,5 otrzymali Tomasz Zdebel z VfL Bochum, Jakub Błaszczykowski z Borussii Dortmund i Artur Wichniarek z Arminii Bielefeld. Pierwszy grał 90 minut w przegranym przez swój zespół 0:4 meczu z Eintrachtem Frankfurt i został upomniany żółtą kartką. Drugi rozegrał całą drugą połowę w zakończonym bezbramkowym remisem spotkaniu z Arminią Bielefeld. W tym samym pojedynku w pełnym wymiarze czasowym wystąpił Wichniarek.

Na ocenę 4 według dziennikarzy zasłużył Marcin Mięciel, który zagrał całe przegrane 0:4 spotkanie VfL Bochum z Eintrachtem Frankfurt.

Najgorzej z naszych rodaków oceniony został Mariusz Kukiełka, którego Energie Cottbus przegrało na własnym stadionie 0:3 z VfB Stuttgart. Polak zagrał w tym meczu pełne 90 minut.

Dziennikarze Kickera nie ocenili natomiast Jacka Krzynówka z VfL Wolfsburg, który w spotkaniu z Hannoverem 96 pojawił się na boisku dopiero w 71. minucie.

Noty Polaków w 16. kolejce niemieckiej Bundesligi: (1 - klasa światowa, 6 - występ poniżej krytyki)

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) - 3,5

Tomasz Zdebel (VfL Bochum) - 3,5

Artur Wichniarek (Arminia Bielefeld) - 3,5

Marcin Mięciel (VfL Bochum) - 4

Mariusz Kukiełka (Energie Cottbus) - 4,5

Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg) - brak oceny

Labbadia czuje, że Bayer wrócił na właściwe tory

Trener Bayeru Leverkusen Bruno Labbadia stwierdził, że patrząc na swój zespół uważa, że widać w nim dawny potencjał.

Aptekarze po raz kolejny zbliżyli się liderów Bundesligi - drużyn Hoffenheim i Bayernu Monachium i po wyjazdowej wygranej 3:1 z Borussią Moenchengladbach tracą do nich zaledwie trzy punkty.

- To było ważne zwycięstwo. W Bundeslidze musisz ciężko zapracować na każdy punkt i na pewno Borussia nie ułatwiła nam życia. Musieliśmy walczyć o każdy milimetr boiska. Myślę, że jesteśmy z powrotem na właściwych torach - powiedział Bruno Labbadia.

W ostatnim meczu rundy jesiennej niemieckiej Bundesligi tego sezonu Bayer zagra u siebie z Energie Cottbus i ewentualne zwycięstwo może dać mu nawet pozycję lidera przed zimową przerwą.

Balitsch dyscyplinarnie zawieszony

Trener Hannoveru 96 Dieter Hecking zawiesił dyscyplinarnie kapitana swojej drużyny Hanno Balitscha przed ostatnim meczem ligowym przed przerwą zimową. Zawodnika zabraknie więc w meczu kończącym rundę jesienną tego sezonu z Arminią Bielefeld.

- Balitsch został zawieszony w wyniku incydentu jakiego dopuścił się podczas przerwy w niedzielnym meczu przeciwko Wolfsburgowi. Taka decyzja jest po prostu konieczna - wyjaśnił Hecking. Zawodnik zostanie w tym tygodniu przesunięty do drużyny U-23.

Incydent, o którym mówił trener spowodował też, że piłkarz został zmieniony w przerwie niedzielnego meczu, który zakończył się przegraną Hannoveru 1:2.

Według niemieckich mediów w szatni Hannoveru w przerwie wspomnianego spotkania doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy trenerem a zawodnikiem. Podobno piłkarz użył na tyle mocnych słów, że Hecking nie mógł tego zwyczajnie zlekceważyć.

Dodatkowo w meczu z Arminią Hannover będzie musiał radzić sobie z nominalnie trzecim bramkarzem zespołu Mortenem Jensenem, który zastąpi Floriana Fromlowitza ukaranego w spotkaniu z Wolfsburgiem czerwoną kartką.

Owomoyela dziękuje całemu sztabowi medycznemu Borussii

Pomocnik Borussii Dortmund Patrick Owomoyela gorąco podziękował całemu sztabowi medycznemu swojego klubu za to, że ci postawili go na nogi i mógł wystąpić w bezbramkowo zremisowanym sobotnim meczu 16. kolejki niemieckiej Bundesligi z Arminią Bielefeld.

Jeszcze na kilka dni przed tym spotkaniem nie było najmniejszych szans na to, że reprezentant Niemiec zagra w tym meczu przez kontuzję kostki jakiej nabawił się podczas jednego z treningów.

Zawodnik wyleczył swoją kontuzję w rekordowo krótkim czasie, jednak i tak był bardzo zaskoczony, że znalazł się w wyjściowym składzie Borussii na sobotni mecz z Arminią.

- Trener nie dał mi wyboru, musiałem zagrać - powiedział z przekąsem piłkarz. - Nie chcę więcej przez kontuzję siedzieć na trybunach - dodał, mając na względzie swoje problemy zdrowotne od kiedy tylko przeniósł się z Werderu Brema do Borussii. - Zrobiliśmy wszystko co możliwe, abym jak najszybciej wrócił do zdrowia i teraz mogę tylko podziękować całemu sztabowi medycznemu Borussii za to co dla mnie uczynili - zakończył.

Jedenastka 16. kolejki niemieckiej Bundesligi:

Serwis goal.com ogłosił najlepszą "jedenastkę" zawodników, którzy wybiegli w 16. kolejce Bundesligi. Niestety nie znalazł się w niej żaden z Polaków, którzy w ten weekend zagrali na niemieckich stadionach.

Oto ona:

Bramkarz: Rene Adler (Bayer Leverkusen).

Obrońcy: Andreas Beck (Hoffenheim), Lucio (FC Bayern Monachium), Philipp Lahm (FC Bayern Monachium).

Pomocnicy: Fabian Ernst (Schalke 04), Roberto Hilbert (VfB Stuttgart), Luiz Gustavo (Hoffenheim), Jan Simak (VfB Stuttgart).

Napastnicy: Mladen Petric (Hamburger SV), Stefan Kiessling (Bayer Leverkusen), Nikos Liberopoulos (Eintracht Frankfurt).

Komentarze (0)