Przebije Igę. Polak dostanie kontrakt życia

Getty Images / Chris Coduto / Na zdjęciu: Jeremy Sochan
Getty Images / Chris Coduto / Na zdjęciu: Jeremy Sochan

Jeremy Sochan jest jednym najbardziej obiecujących zawodników NBA i może już latem 2025 roku podpisać kontrakt wart nawet 150 mln dolarów - informuje "Przegląd sportowy". To może być największa umowa w historii polskiego sportu.

Jeremy Sochan jest obecnie jednym z kluczowych koszykarzy San Antonio Spurs. Klub planuje zaoferować mu nową umowę jeszcze przed wygaśnięciem obecnego kontraktu, który obowiązuje do 2026 roku. Zgodnie z analizą ekspertów, Sochan może liczyć na propozycję opiewającą na 100-150 mln dolarów. Jak podaje "Przegląd Sportowy", Polak ma szansę na rekordowy kontrakt w historii polskiego sportu.

W swoim drugim sezonie w NBA Sochan osiąga średnie wyniki na poziomie 15,1 punktu i 8,4 zbiórki na mecz, ustępując w drużynie jedynie Victorowi Wembanyamie, któremu wróży się wielką przyszłość. Oprócz umiejętności defensywnych i wszechstronności, Jeremy Sochan wyróżnia się także charyzmą i potencjałem marketingowym, co doceniają nie tylko fani, ale i analitycy.
 
Obecnie najlepiej opłacanym zawodnikiem San Antonio Spurs jest Devin Vassell, który zarabia 146 mln dolarów w ciągu pięciu lat. Prognozy wskazują jednak, że Sochan może otrzymać kontrakt o wartości przewyższającej tę kwotę. Eksperci szacują, że nowy kontrakt Polaka może oscylować w przedziale od 25 do 33 milionów dolarów rocznie.

ZOBACZ WIDEO: Dostał na serwetce adres. Pojechał na Targówek i szok. "Był prawidłowy"

 
Dla porównania, Robert Lewandowski zarabia około 32 miliony dolarów rocznie, a Iga Świątek w 2024 roku osiągnęła dochód na poziomie 21,4 mln dolarów. W przypadku realizacji najlepszego scenariusza, Sochan przebije ich zarobki, umacniając swoją pozycję jako jednej z największych gwiazd polskiego sportu.
 
San Antonio Spurs muszą jednak planować ostrożnie, ponieważ już w 2026 roku czekają ich negocjacje kontraktu z Wembanyamą, który może być wart aż 60 mln dolarów rocznie. Tymczasem Jeremy Sochan, swoim talentem i rosnącą popularnością, staje się dla klubu jednym z najważniejszych aktywów, co sprawia, że inwestycja w Polaka jest nieunikniona.

Komentarze (26)
avatar
Butryk89
12 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ksenofobia, rasizm. Po komentarzach widać, że w tym kraju nadal mają się dobrze. 
avatar
AdeIa Rozen
3 h temu
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Ale czym przebije - dzidą? widłami? Czy Pani redaktor mogłaby doprecyzować podaną w tytule informację? 
avatar
SEEBA74
5 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
I kogo ten artykul.obchodzi? Nawet nie czytam tego belkotu tylko komentarze! 
avatar
kamaszek
6 h temu
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Z niego taki polak jak z koziej ...... a porównywać można osoby które zarabiają w tych samych dziedzinach sportu 
avatar
olk
6 h temu
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Przecież on ma matke Polkę i to jego jedyny związek z naszym krajem.