Zimowe transfery: Cuadrado, Bony i Schuerrle najdrożsi, cenne nabytki Realu i BVB, Bielik w Arsenalu

Konrad Kostorz 03 Lutego 2015, 08:08

• Orły Nawałki zmieniają kluby. Gdzie będą grać kadrowicze?

Pozostałe transfery okazały się istotnie tańsze. Warto odnotować, że ponad 40 mln euro na sprzedaży Enzo Pereza i Bernardo Silvy zarobiła Benfica Lizbona. Ciekawego wzmocnienia dokonał Arsenal Londyn, który ściągnął obiecującego stopera rodem z Brazylii Gabriel Paulistę. Jeden z najbardziej utalentowanych graczy z Kraju Kawy Lucas Silva trafił natomiast do Realu Madryt. Biorąc pod uwagę ogromne nadzieje, jakie wiązane są ze środkowym pomocnikiem, Królewscy zapłacili za niego stosunkowo niewielką kwotę - 13 mln euro. Nie sposób także nie zauważyć pozyskania przez lidera Primera Division Martina Odegaarda. Na sprowadzenie genialnego 16-latka z Norwegii Real przeznaczył - tylko albo aż - 2,8 mln euro.

Gruszek w popiele nie zasypiali włodarze Atletico Madryt i pozyskali aż trzech zawodników. Dwaj z nich - Fernando Torres oraz Cani - imponują doświadczeniem, z kolei 19-letni Angel Correa to wielka nadzieja na przyszłość. Borussia Dortmund na koszmarną rundę jesienną zareagowała pozyskaniem za 12 mln euro Kevina Kampla. Kreatywny słoweński pomocnik z miejsca wskoczył do podstawowego składu żółto-czarnych i powinien okazać się istotnym wzmocnieniem drużyny Juergena Kloppa.

Bardzo dużą aktywnością na rynku wykazywały się czołowe kluby Serie A. Na transferową ofensywę zdecydował się Inter Mediolan, który pozyskał aż czterech wartościowych zawodników: Lukasa Podolskiego, Xherdana Shaqiriego, Marcelo Brozovicia i Davide Santona. Co ciekawe, wszyscy trafili na San Siro w ramach wypożyczenia z opcją transferu definitywnego. AC Milan także wzmocnił kadrę, sięgając po Alessio Cerciego, Mattię Destro, Lukę Antonellego, Suso, Salvatore Bocchettiego i Gabriela Palettę.

Krystian Bielik jeszcze w barwach Legii Warszawa

Przypomnijmy, że przed rokiem w styczniu najwięcej zapłacono za transfer Juan Maty z Chelsea do Manchesteru United - blisko 45 mln euro. Na kolejnych na liście Nemanję Maticia oraz Yohana Cabaye'a wydano po 25 mln euro, zaś Kevin de Bruyne kosztował 22 mln euro.

Pracodawców zmieniło wielu polskich piłkarzy, a najgłośniej było o przejściu Krystiana Bielika z Legii do Arsenalu za około 3 mln euro. Uzdolniony pomocnik jest wielką nadzieją polskiej piłki i miejmy nadzieję, że szybko przebije się w zespole Arsene'a Wengera. Którzy jeszcze polscy zawodnicy będą wiosną występować w nowych zespołach? Łukasz Szukała powędrował do ligi saudyjskiej, Mateusz Zachara spróbuje swoich sił w Chinach, a do niemieckiej 2. Bundesligi przeprowadzili się Mateusz Klich i Waldemar Sobota.

Arsene Wenger: Bielik ma olbrzymi talent

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)