Peter Grajciar: Wszyscy będą mnie porównywać do Mili
Peter Grajciar to jeden z zawodników, którzy zimą dołączyli do Śląska. We Wrocławiu już stwierdzono, że to będzie następca Sebastiana Mili w WKS-ie. Co na to sam piłkarz?
Peter Grajciar ciężko pracował na obozie przygotowawczym w Turcji, strzelając nawet jednego gola. Był chwalony za swoją grę. To ten zawodnik ma w WKS-ie pełnić rolę następcy Sebastiana Mili. - Wiem, że wszyscy będą nas porównywać, bo gramy na podobnej pozycji i możemy spełniać na boisku podobne zadania. Widziałem już też, że w mediach pojawił się ten temat i niektórzy dziennikarze pisali, że klub będzie miał następcę dla tego piłkarza - mówi na łamach slaskwroclaw.pl.
Nowy zawodnik wicelidera T-Mobile Ekstraklasy jest przekonany, że jego forma, jak i całej drużyny, będzie rosła. - Wiem, że z każdym treningiem moja gra będzie wyglądała coraz lepiej. Tak samo, jak i gra całej drużyny. W meczach o stawkę wszyscy będziemy prezentowali się już znacznie lepiej. Wierzę, że to przyjdzie z czasem - zaznaczył zawodnik.