W jednym z listopadowych spotkań reprezentacji Chorwacji groźnej kontuzji mięśnia uda doznał Luka Modrić, który według wstępnych diagnoz miał powrócić do gry już w lutym. Według dziennika Marca, leczenie środkowego pomocnika nie przebiega w trybie przyspieszonym i zawodnik ma być do dyspozycji Carlo Ancelottiego dopiero w połowie marca.
[ad=rectangle]
To o tyle zła informacja, że włoskiemu trenerowi niedawno wypadł konkurent Modricia - Sami Khedira, a w drugiej linii dodatkowo nie może grać inny kontuzjowany James Rodriguez. Szpitalne grono w zespole Królewskich powiększają jeszcze dwaj środkowi obrońcy - Sergio Ramos oraz Pepe.
Klub nie chce jednak ryzykować zdrowia Modricia i kieruje się zasadą "lepiej tydzień później, niż dwa dni za wcześnie". Dziennik Marca sugeruje, że powrót pomocnika może nastąpić 10 marca, w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Schalke 04.
Wcześniej Królewskich, oprócz pierwszego spotkania z Niemcami, czekają jeszcze ligowe konfrontacje z Deportivo La Coruna (dom), Elche (wyjazd), Villarreal (d) oraz Athletic Bilbao (w). Przypomnijmy, że w drugiej połowie marca, Blancos zagrają na wyjeździe z FC Barceloną. Wtedy Modrić powinien być już w 100-procentowej dyspozycji.
W najbliższych meczach obok Toniego Kroosa powinien występować Asier Illarramendi bądź Lucas Silva, który wciąż czeka na debiut w nowych barwach.