Manchester, Porto, Bayern i Juventus zwycięzcami grup

Grupa E:

Manchester United co prawda tylko zremisował na Old Trafford 2:2 z AaB Aalborg, ale pomimo to zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie. Bramki dla Czerwonych Diabłów strzelali: Carlos Tevez oraz Wayne Rooney, a dla gości trafiali: Jakobsen i Curth. Całe spotkanie w szeregach Czerwonych Diabłów rozegrał Tomasz Kuszczak, a wśród przyjezdnych Marek Saganowski. Villarreal z kolei przegrał na wyjeździe 0:2 z Celtikiem Glasgow z Arturem Borucem w składzie. Nie wiadomo jednak jaki byłby wynik tego starcia, gdyby Franco nie zobaczył już w 35. minucie czerwonej kartki.

Celtic Glasgow - Villarreal 2:0 (2:0)

1:0 - Maloney 14'

2:0 - McGeady 45'

Czerwona kartka: Franco 35' (Villarreal).

Manchester United - AaB Aalborg 2:2 (1:2)

1:0 - Tevez 3'

1:1 - Jakobsen 31'

1:2 - Curth 45'

2:2 - Rooney 52'

Tabela

Grupa F:

Wydawało się, że Bayern już w pierwszej odsłonie pojedynku z Lyonem zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie, kiedy to po dwóch golach Miroslava Klose i jednym Francka Ribery prowadził 3:0. Ostatecznie Olympique zdołał odpowiedzieć dwoma trafieniami, ale ostatecznie i tak musiał się pogodzić z goryczą porażki. Trzecią pozycję w grupie zapewniła sobie ACF Fiorentina. Fiołki zdobyły swoje pierwsze trzy oczka w tej edycji Champions League pokonując na wyjeździe dzięki Alberto Gilardino Steauę Bukareszt. Cały mecz w klubie z Rumunii rozegrał Paweł Golański.

Olympique Lyon - Bayern Monachium 2:3 (0:3)

0:1 - Klose 11'

0:2 - Ribery 34'

0:3 - Klose 37'

1:3 - Govou 52'

2:3 - Benzema 68'

Steaua Bukareszt - ACF Fiorentina 0:1 (0:0)

0:1 - Gilardino 66'

Tabela

Grupa G:

FC Porto udowodniło, że u siebie zawsze jest groźne i dzięki trafieniom Alvesa oraz Lopeza pokonało 2:0 Arsenal. Tym samym popularne Smoki zapewniły sobie pierwsze miejsce w tabeli. Na ławce rezerwowych w drużynie Kanonierów siedział Łukasz Fabiański. Nie zawiodło Dynamo Kijów, które zgodnie z przewidywaniami zapewniło sobie trzecią pozycję w grupie. Gola na wagę trzech punktów dla wicemistrza Ukrainy zdobył Eremenko.

Dynamo Kijów - Fenerbahce Stambuł 1:0 (1:0)

1:0 - Eremenko 20'

FC Porto - Arsenal Londyn 2:0 (1:0)

1:0 - Alves 38'

2:0 - Lopez 54'

Tabela

Grupa H:

Juventus Turyn co prawda tylko bezbramkowo zremisował z BATE Borysów, ale to wystarczyło, aby Stara Dama zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie. Warto odnotować, że w 52. minucie rzutu karnego nie zdołał wykorzystać Sebastian Giovinco. W drugim pojedynku Real Madryt, który rozgrywał swój pierwszy mecz pod wodzą Juande Ramosa rozbił 3:0 Zenit Sankt Petersburg. O triumfie Królewskich przesądziły dwie bramki Raula i jedna Robbena. Ten pierwszy strzelił łącznie w Champions League już 66 bramek i jest najskuteczniejszym strzelcem w europejskich pucharach, bowiem wyprzedził w tej klasyfikacji Filippo Inzaghiego z AC Milanu. W ekipie aktualnego mistrza Hiszpanii zagrał Jerzy Dudek.

Juventus Turyn - BATE Borysów 0:0

Inne wydarzenia: Giovinco (Juventus) w 52. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.

Real Madryt - Zenit Sankt Petersburg 3:0 (1:0)

1:0 - Raul 25'

2:0 - Robben 50'

3:0 - Raul 57'

Tabela

Czołówka klasyfikacji strzelców LM:

5 bramek:

Miroslav Klose (Bayern Monachium)

Lionel Messi (FC Barcelona)

Steven Gerrard (FC Liverpool)

Karim Benzema (Olympique Lyon)

4 bramki:

Alberto Gilardino (Fiorentina)

Lisandro (FC Porto)

Alessandro Del Piero (Juventus Turyn)

Dimitar Berbatow (Manchester United)

Danny Koevermans (PSV Eindhoven)

Jadson (Schachtar Donieck)

3 bramki:

Matteo Brighi (AS Roma)

Mirko Vucinic (AS Roma)

Aguero (Atletico Madryt)

Emmanuel Adebayor (FC Arsenal)

Bojan Krkic (FC Barcelona)

Joseba Llorente (FC Villarreal)

Wayne Rooney (Manchester United)

Mamadou Niang (Olympique Marsylia)

Evangelos Mantzios (Panathinaikos Ateny

Raul (Real Madryt)

Ruud van Nistelrooy (Real Madryt)