Bogusław Leśnodorski: Jeszcze niczego nie podpisaliśmy

- Od dwóch tygodni dostajemy oferty za Miroslava Radovicia. Wcześniej je odrzucaliśmy, a teraz są nam oferowane niewyobrażalnie duże pieniądze - mówi prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski.

Kilka godzin przed meczem Legii Warszawa z Ajaxem Amsterdam media obiegła informacja, że Miroslav Radović przeniesie się do II ligi chińskiej. Sam zawodnik potwierdził te doniesienia w rozmowie z serbskimi mediami. - Nie wykluczam takiej sytuacji, ale na dzień dzisiejszy nic nie jest podpisane. W Chinach są święta, więc przez najbliższe dwa dni nic nie uda się załatwić - powiedział prezes warszawskiej drużyny Bogusław Leśnodorski w studio CANAL+ Sport. 
[ad=rectangle]
- Rado otrzymywał oferty od dwóch tygodni. Najpierw były dobre, później bardzo dobre, a teraz są proponowane niewyobrażalnie dobre warunki. To dla niego trudny czas. My otrzymamy za niego dużo więcej niż 1,5 miliona euro, ale nie sprowadzajmy tego do pieniędzy. Relacja między Radoviciem, mną i całym klubem wychodzą daleko poza kwestie finansowe - kontynuował Leśnodorski.

Henning Berg zdecydował, że Serb nie znajdzie się nawet na ławce rezerwowych podczas meczu w europejskich pucharach z Ajaxem. - W poważnych klubach decyzje podejmuje szkoleniowiec i tak było również teraz. Wszyscy się zgadzają, że to najgorszy moment dla nas. Jutro spotykamy się w tej sprawie i będziemy rozmawiać. Według mnie jest on zdecydowany na odejście, a odrzucenie tej oferty byłoby trzymaniem go tutaj na siłę - zakończył.

Komentarze (7)
avatar
Patryk Nowak
20.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cała ta otoczka to wstyd i kompromitacja. Tak samo jak zachowanie Berga Radovica i Lesnego. O koncu kariery w Legii nawet nie bede przypominal. 
avatar
Varsovia
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dla mnie pełna amatorszczyzna, panie Leśnodorski. Jeżeli umowa nie podpisana to po co Rado leci do serbskich mediów i ogłasza o transferze. Moment wybrany fatalnie. Berg przygotowuje drużyn Czytaj całość
avatar
PijanyPoKubusiu
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale do drugiej ligi chińskiej? Czyli nasza liga nie ma żadnej wartości. 
squadra bianco rosso
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
A już dawał się kroić za swoją ukochaną, legenda haha 
Kurczak
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dużo więcej niż 1,5 mln euro? Ciekawe. Fanatyk Śląska ćwierka, iż ma to być 5 mln funtów. Facet spali się z zazdrości. :)