Ofensywny piłkarz złożył w poniedziałek (23.02) autograf pod kontraktem ważnym do końca grudnia 2016 roku. Przy okazji zrobił sobie prezent na 22. urodziny. Wychowanek słynnej szkółki La Masia trafił do Sandecji w listopadzie 2014 roku.
[ad=rectangle]
Niemal z miejsca stał się wiodącą postacią zespołu biało-czarnych. Strzelił dwie bramki w starciu z GKS-em Tychy i jedną w meczu z Arką Gdynia. Ella w przeszłości był uznawany za wielki talent i nadzieję FC Barcelony. Plany pokrzyżowała mu ciężka kontuzja kolana, po której przeniósł się na Ukrainę, ale w zespole Karpat Lwów również nie zrobił furory i teraz szuka szczęścia w Polsce.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
