Wśród 21 powołanych przez Luisa Enrique zawodników FC Barcelony brakuje tylko przewlekle kontuzjowanych Douglasa i Thomasa Vermaelena, którzy i tak nie mieliby realnych szans na występ na Etihad Stadium. Wicelider Primera Division zagra zatem w najsilniejszym zestawieniu z tercetem Lionel Messi - Luis Suarez - Neymar w linii ataku.
[ad=rectangle]
W składzie Manchesteru City nie znalazł się jedynie zawieszony za kartki Yaya Toure. Brak środkowego pomocnika z Wybrzeża Kości Słoniowej to poważne, ale na szczęście dla fanów The Citizens jedyne osłabienie drużyny Manuela Pellegriniego. Kto zajmie jego miejsce? W podstawowym składzie awizowani są Brazylijczycy Fernandinho i Fernando.
We wtorek odbędzie się także ciekawie zapowiadający się pojedynek Juventusu Turyn z Borussią Dortmund. W kadrze Starej Damie brakuje jedynie Kwadwo Asamoaha i Andrei Barzagliego. Juergen Klopp nie może skorzystać z Kevina Grosskreutza, a wiele wskazuje na to, że nie wystawi również powracających po kontuzjach Sebastiana Kehla oraz Svena Bendera, jak też Erika Durma, który narzekał na przeziębienie.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)