Kapitan reprezentacji Polski ma na koncie też cztery asysty w Bundeslidze, a licząc wszystkie rozgrywki, strzelił już 13 goli i zaliczył osiem ostatnich podań. 21 "oczek" daje mu trzecie miejsce w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej za Arjenem Robbenem i Thomasem Muellerem (po 25). Czy "Lewy" jest zadowolony ze swojego dotychczasowego dorobku na Allianz Arenie?
[ad=rectangle]
- Zapytajcie mnie jeszcze na raz na koniec sezonu - mówi napastnik oficjalnej stronie Bayernu. - Jak każdy napastnik chcę zdobywać jak najwięcej bramek i dobrze grać. To jest zawsze mój cel. Przed nami jeszcze wiele wyzwań, więc jeszcze jest za wcześnie na podsumowania - dodaje.
Po zimowej przerwie Lewandowski wypadł na chwilę z pierwszej "11" Bayernu. - To oczywiste, że chcę grać w każdym meczu od pierwszej minuty. Nie ma w tym nic dziwnego, ale wszystko jest w porządku. Jestem szczęśliwy w Bayernie - zapewnia Polak.
Eksperci cenią "Lewego" za to, że nie tylko poluje na okazje w polu karnym rywali, ale ciężko pracuje dla zespołu. - Jestem typem zawodnika, który zawsze myśli w pierwszej kolejności o drużynie. To normalne, że chcę trafiać do siatki, ale gdy widzę, że mogę zrobić miejsce dla kolegi z zespołu, ściągnąć na siebie uwagę obrońców, to to robię. W takiej sytuacji inny zawodnik znajduje się w lepszej i to jest korzystne dla zespołu - tłumaczy kapitan biało-czerwonych.