W sezonie 2013/2014 Chelsea Londyn pokonała w rewanżu 1/4 finału Paris Saint-Germain 2:0 i odrobiła straty z pierwszego pojedynku, który przegrała 1:3. Tym razem sytuacja drużyny Jose Mourinho jest korzystniejsza, ponieważ rywalizacja na Parc des Princes zakończyła się remisem 1:1. Nie oznacza to jednak, iż mistrzowie Francji są na straconej pozycji.
[ad=rectangle]
David Luiz w spotkaniu rozegranym 8 kwietnia 2014 roku przebywał na murawie przez 90 minut i zaliczył asystę. Tym razem znajdzie się po przeciwnej stronie barykady. - Wiem, jak Mourinho przygotuje Chelsea do rewanżu. Będzie mógł zawodnikom, żeby byli cierpliwi i spróbowali zaskoczyć nas z kontrataku. Wie, że my musimy zdobyć gola, a jego zespół niekoniecznie i z pewnością postara się to wykorzystać - analizuje.
- Musimy być niezwykle ostrożni, ponieważ The Blues rzeczywiście są bardzo groźni w grze z kontrataku. Równocześnie trzeba jednak przyznać, że jedynie bronienie się przeciwko Zlatanowi, Cavaniemu i Lavezziemu nie jest wcale bezpieczne, więc także Chelsea musi mieć się na baczności - przekonuje środkowy obrońca i dodaje: - Na Stamford Bridge nasi rywale nie zwykli przegrywać, ale nie możemy tracić wiary.
Drużyna Laurenta Blanca wystąpi w Londynie w niemal najsilniejszym składzie. Do kadry meczowej nie zostali włączeni jedynie narzekający na urazy Serge Aurier i Lucas, którzy i tak mieliby niewielkie szanse na grę w podstawowym składzie.