Joachim Loew przedłużył kontrakt, selekcjoner przekroczy dekadę na stanowisku

Joachim Loew zgodnie z oczekiwaniami związał się z reprezentacją Niemiec aż do 2018 roku. Poprowadzi kadrę naszych zachodnich sąsiadów aż do mundialu, który odbędzie się w Rosji.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Joachim Loew pracuje z reprezentacją Niemiec począwszy od 2006 roku, kiedy zajął miejsce Juergena Klinsmanna, któremu wcześniej asystował przez dwa lata. Od tego czasu DFB-Team na każdej z czterech wielkich imprez docierał do najlepszej "czwórki" (finał Euro 2008 oraz półfinały MŚ 2010 i Euro 2012), a dobrą passę ukoronował triumfem podczas mistrzostw świata w Brazylii.
"Jogi" pomimo nie najlepszego startu w eliminacjach Euro 2016, wciąż cieszy się ogromnym zaufaniem włodarzy niemieckiej federacji, a sam nadal ma ochotę prowadzić zespół. Dlatego zaakceptował otrzymaną propozycję i będzie trenował zespół w eliminacjach do MŚ 2018 oraz - w przypadku awansu - w turnieju finałowym.Loew poprowadził już drużynę narodową w 118 meczach, a zatem zapewne poprawi osiągnięcia swoich słynnych poprzedników: Seppa Herbergera, pod wodzą którego w latach 1936-1950 kadra rozegrała 144 spotkania, oraz Helmuta Schoena (139 pojedynków w latach 1964-1978). Aby pozostać na stanowisku dłużej niż rekordzista Herberger, nie może zmienić zatrudnienia aż do grudnia 2020 roku.
Z myślą o kolejnych turniejach Loew po mundialu w Brazylii przeprowadził małą kadrową rewolucję. Z gry w reprezentacji zrezygnowali Philipp Lahm, Miroslav Klose i Per Mertesacker, a do zespołu wprowadzeni zostali młodsi zawodnicy. Jak przekonuje selekcjoner, musi skutkować to chwilowymi słabszymi wynikami reprezentacji. - Naszym celem jest triumf na najbliższych mistrzostwach Europy - zapewnia jednak najlepszy trener 2014 roku w plebiscycie FIFA.

Dodajmy, że menedżer mistrzów świata Oliver Bierhoff również podpisał nową umowę, wiążąc się z kadrą aż do 2020 roku.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×