PP: Pełne trybuny na półfinał Błękitni - Lech

Jeden dzień trwała sprzedaż biletów na ostatnie w sezonie, pucharowe starcie w Stargardzie Szczecińskim. Na Pomorzu zamelduje się Lech Poznań.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Błękitni Stargard Szczeciński to rewelacja Pucharu Polski. Rywalizują w rozgrywkach od lipca, pokonali trzech rywali z I ligi, a w ćwierćfinale wyeliminowali Cracovię. 1 kwietnia zagrają ostatni mecz na swoim stadionie. Pozostanie im jeszcze rewanż z Lechem w Poznaniu i ewentualny finał na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Zainteresowanie meczem z Kolejorzem jest wielkie. Już w poprzedniej rundzie na stadionie był komplet publiczności. Tym razem sprzedaż biletów trwała ledwie jeden dzień – poniedziałek. Kibice zakupili w internecie oraz w siedzibie klubu 1850 wejściówek. Pozostałe miejsce są zarezerwowane dla karnetowiczów, przedstawicieli organizatora oraz mediów. W kolejce ustawiało się jednocześnie nawet 100 osób.

Do dystrybucji trafią jeszcze tylko bilety na miejsca stojące.

W minionym tygodniu pojawiła się nieśmiała koncepcja, aby Błękitni zagrali w Szczecinie. Wówczas spotkanie mogłoby obejrzeć jeszcze więcej widzów, a ponadto przy sztucznym oświetleniu. Stargardzianie chcą jednak pozostać na doskonale sobie znanym terenie.

Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 16.30.

Derbowa katastrofa Kotwicy Kołobrzeg

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×