Bayern Monachium pobije transferowy rekord, by pozyskać Kevina de Bruyne?

Newspix / EXPA/ Eibner/ Bermel
Newspix / EXPA/ Eibner/ Bermel

Według niemieckich mediów, działacze mistrza Niemiec planują pozyskanie gwiazdy VfL Wolfsburg, ale do transferu miałoby dojść dopiero po zakończeniu sezonu 2015/2016.

Jak zapewniają działacze wicelidera Bundesligi, w sezonie 2015/2016 Kevin de Bruyne będzie występował w zespole Dietera Heckinga. To tym bardziej prawdopodobny scenariusz, że Wilki niemal na pewno zakwalifikują się do fazy grupowej Ligi Mistrzów i piłkarz nie będzie miał powodu, by zmieniać barwy.
[ad=rectangle]
Na dłuższą metę dla lidera klasyfikacji kanadyjskiej ligi niemieckiej klub z miasta Volkswagena może okazać się jednak zbyt ciasny. Po imponującego formą i niezniszczalnego (w tym sezonie zagrał w podstawowym składzie we wszystkich oficjalnych meczach VfL) już zgłaszają się europejskie potęgi.

Według SportBildu, de Bruyne wzbudza bardzo duże zainteresowanie włodarzy Bayernu Monachium, którzy zastanawiają się, kim zastąpić Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena. Reprezentant Belgii ma być dla nich pierwszym wyborem, a na jego pozyskanie zamierzają przeznaczyć aż 50 mln euro! Dla mistrza Niemiec byłby to transferowy rekord - dotąd najwięcej kosztował Javi Martinez (40 mln).

- Musiałaby pojawić się naprawdę wyjątkowa oferta, by Kevin chciał od nas odejść - przyznaje dyrektor sportowy Wilków Klaus Allofs. Możliwość przejścia do Bayernu z pewnością jest kusząca dla każdego piłkarza, jednak niewykluczone, że 23-letni pomocnik, kiedy już postanowi zmienić barwy klubowe, wolałby trafić poza Bundesligę.

Źródło artykułu: