Idzie nowe w kadrze Hiszpanii i Anglii. Morata, Sterling oraz Kane z premierowymi golami

Niezwykle utalentowani zawodnicy zdobyli w piątek debiutanckie gole dla swoich drużyn narodowych, a trafienie Alvaro Moraty zadecydowało o wygranej La Furia Roja nad Ukrainą (1:0).

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Pod nieobecność Diego Costy Vicente del Bosque na "szpicy" wystawił 22-letniego Alvaro Moratę, dla którego był to dopiero trzeci występ w pierwszej reprezentacji Hiszpanii. Zawodnik Juventusu Turyn sprostał presji i w 28. minucie zdobył jedynego gola, z zimną krwią wykorzystując sytuację sam na sam z Andrijem Piatowem.
- Nie jestem samokrytyczny, ale powinienem strzelić dwie bramki. Mam nadzieję, że to początek mojej bramkowej serii, jednak nie rozegrałem najlepszego meczu - przyznał po końcowym gwizdku Morata. - Pojedynek z Ukrainą był bardzo trudny, rywale wysoko zawiesili nam poprzeczkę. Cieszę się ze zwycięstwa, ale muszę dalej ciężko pracować - dodał. Reprezentacja Anglii wysoko pokonała Litwę, a przyczynili się do tego Raheem Sterling oraz debiutant Harry Kane, który wpisał się na listę strzelców zaledwie 78 sekund po pojawieniu się na boisku! Gwiazdor Liverpoolu w narodowych barwach wystąpił po raz czternasty, lecz z pierwszego trafienia cieszył się dopiero teraz. - Dosyć długo czekałem na tego gola i mam nadzieję, że teraz będę zdobywał już sporo bramek, a zwłaszcza w spotkaniach na Wembley - stwierdził zadowolony 20-latek.

Kane, który jest nieoczekiwanym liderem klasyfikacji strzelców Premier League, zaliczył debiut-marzenie, posyłając piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu Sterlinga. - To fantastyczne osiągnięcie, tym bardziej, że futbol na poziomie reprezentacyjnym jest inny aniżeli klubowy. Oby był to jeden z wielu goli Harry'ego dla kadry - przyznał Wayne Rooney.

Dodajmy, że Hodgson postawił w piątek na większą liczbę niezaawansowanych wiekowo i perspektywicznych zawodników. Od początku wystąpili 23-letni Nathaniel Clyne i Phil Jones oraz o dwa lata starszy Fabian Delph, a z ławki rezerwowych do gry wszedł 21-letni Ross Barkley. Hiszpański zespół również został nieco odmłodzony - podobnie jak Morata w 1992 urodzili się Isco oraz Juan Bernat, a rok starszy jest Koke.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×