Lewandowski ukąsi Borussię także w Dortmundzie? - przed 27. kolejką Bundesligi
Robert Lewandowski strzelił gola Borussii Dortmund w Monachium, teraz spróbuje trafić na Signal-Iduna Park. Tayfun Korkut może w sobotę po raz ostatni poprowadzić Hannover 96.
- Każda drużyna jest do pokonania, nawet Bayern. Dla naszych rywali ten pojedynek na pewno nie będzie piknikiem - zapowiada Neven Subotić. Borussia z pewnością chciałaby zagrać na takim poziomie, jaki zaprezentowała 28 lutego przeciwko Schalke 04, kiedy zwyciężyła 3:0. Jak należy rywalizować z ekipą Guardioli, pokazała natomiast Borussia M'gladbach przed dwoma tygodniami. Podopieczni Luciena Favre'a sformowali szczelne zasieki obronne, nie popełniali błędów w obronie i wyprowadzali zabójczo groźne kontrataki, w efekcie zwyciężając w Monachium 2:0.
Przed końcem sezonu Borussia do pozycji gwarantującej przepustki do Ligi Europy traci 4 punkty (przy założeniu, że 7. w tabeli zespół zakwalifikuje się do pucharów) i każde kolejne niepowodzenie oddali drużynę od areny międzynarodowej. Bawarczycy mają zdecydowanie większy komfort psychiczny, ponieważ wyprzedzają wicelidera aż o 10 "oczek". Porażka w Dortmundzie z pewnością pogorszyłaby jednak nastroje wśród monachijczyków przed bardzo ważnymi potyczkami z Bayerem w Pucharze Niemiec oraz FC Porto w Lidze Mistrzów.
Przewidywane składy:
Borussia: Weidenfeller - Sokratis, Subotić, Hummels, Schmelzer - Gundogan, Bender - Błaszczykowski, Kagawa, Reus - Aubameyang.
Bayern: Neuer - Rafinha, Benatia, Boateng, Bernat - Lahm, Alonso, Schweinsteiger - Mueller, Lewandowski, Goetze.
Łatwe zadanie czeka VfL Wolfsburg, który podejmie zamykający tabelę Stuttgart. Niespodzianki nie należy się spodziewać, nawet jeśli podopieczni Huuba Stevensa wreszcie przełamali się i odnieśli zwycięstwo (3:1 z Eintrachtem). Dieter Hecking ma spory ból głowy, jeśli chodzi o obsadę linii ataku. Rosną bowiem notowania Nicklasa Bendtnera, który w meczu reprezentacji Danii popisał się hat-trickiem, a spadają Basa Dosta. Debiut na ławce trenerskiej HSV zaliczy następca Josefa Zinnbauera Peter Knaebel, czyli dotychczasowy dyrektor sportowy. Rothosen czeka wyjątkowo trudne zadanie - wyjazdowe starcie z Bayerem Leverkusen. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Aptekarzy będzie sensacją. Do gry po kontuzji powraca Tin Jedvaj, za to Roberto Hilbert pauzuje za kartki.
Do interesującej konfrontacji dojdzie na Rhein-Neckar Arena, gdzie zawitają Gladbach. Patrick Herrmann i spółka mocno liczą na bezpośredni awans do Ligi Mistrzów, ale czeka ich seria trudnych spotkań. Pokonanie Hoffenheim byłoby zatem milowym krokiem w kierunku historycznego sukcesu Borussii. Schalke bez Kaana Ayhana i Romana Neustaedtera, ale za to z Ralfem Faehrmannem, Leonem Goretzką oraz Jeffersonem Farfanem powalczy w Augsburgu. Oba zespoły dzieli w tabeli tylko punkt i ewentualna porażka znacznie skomplikowałaby sytuację Koenigsblauen w kontekście walki o Champions League.1.FC Koeln spróbuje zrewanżować się SC Freiburg za dwie porażki w tym sezonie - 0:1 w spotkaniu ligowym oraz 1:2 w meczu pucharowym. Gdyby zespół Petera Stoegera zwyciężył na wyjeździe z nieco niżej notowanym rywalem, w praktyce zapewniłby sobie utrzymanie. Paweł Olkowski i Sławomir Peszko już tradycyjnie mają wystąpić w podstawowym składzie. Po raz ostatni Hannover 96 może poprowadzić Tayfun Korkut. Po porażce z BVB Turkowi groziło zwolnienie, ale działacze postanowili dać mu ostatnią szansę. Warunkiem pozostania na stanowisku jest zwycięstwo we Frankfurcie, jednak Orły zwykle na własnym terenie nie zawodzą i zdobywają sporo goli, toteż Die Roten z pewnością nie są faworytami tego spotkania.
Program 27. kolejki Bundesligi:
sobota, 4 kwietnia
Bayer Leverkusen - Hamburger SV, godz. 15.30
Werder Brema - FSV Mainz, godz. 15.30
SC Freiburg - 1.FC Koeln, godz. 15.30
TSG 1899 Hoffenheim - Borussia M'gladbach, godz. 15.30
VfL Wolfsburg - VfB Stuttgart, godz. 15.30
Eintracht Frankfurt - Hannover 96, godz. 15.30
Borussia Dortmund - Bayern Monachium, godz. 18.30
niedziela, 5 kwietnia
FC Augsburg - Schalke 04 Gelsenkirchen, godz. 15.30
Hertha Berlin - SC Paderborn 07, godz. 17.30
Juergen Klopp: Problemy Bayernu? Przecież mają Muellera, Lewandowskiego i Goetze