W tym artykule dowiesz się o:
Borussia Dortmund zaczęła równać się z Bayernem Monachium począwszy od sezonu 2010/2011, kiedy drużynę Juergena Kloppa wzmocnili Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. Od tego czasu doszło do skutku 16 oficjalnych konfrontacji tych zespołów: dziewięciu w Bundeslidze, trzech w Pucharze Niemiec, trzech w meczach o Superpuchar Niemiec oraz jednej w finale Ligi Mistrzów. [ad=rectangle] Niespełna pięcioletni bilans jest korzystny dla żółto-czarnych, którzy wygrali 8-krotnie, doznając w tym czasie 6 porażek. W pojedynkach decydujących o tytule częściej zwyciężali jednak zawodnicy ze stolicy Bawarii. Wybraliśmy osiem tych starć, które najbardziej zapadły kibicom w pamięć.
8. Sezon 2010/2011, Bundesliga, 26.02.2011 Bayern Monachium - Borussia Dortmund 1:3 (1:2) 0:1 - Barrios 9' 1:1 - Gustavo 16' 1:2 - Sahin 18' 1:3 - Hummels 60'
Dortmundczycy już w rundzie jesiennej okazali się lepsi od naszpikowanego gwiazdami Bayernu i pokazali, że stać ich na walkę o mistrzostwo Niemiec. Do rewanżu przystąpili z 16-punktową przewagą nad zespołem z Allianz Arena, ale trudno było uważać ich za faworytów, biorąc pod uwagę, że poprzednio wygrali w Monachium z Bawarczykami w 1991 roku.
Już w 9. minucie na listę strzelców wpisał się najlepszy wówczas napastnik zespołu Lucas Barrios, a niewiele później podanie Mario Goetze wykorzystał Nuri Sahin. Bayern atakował, chcąc odrobić stratę, ale złudzeń gospodarzy pozbawił po rzucie rożnym Mats Hummels. Po tym zwycięstwie ekipa z Zagłębia Ruhry mistrzostwo miała już w kieszeni, a zespół Louisa van Gaala ostatecznie finiszował dopiero na trzeciej pozycji.
7. Sezon 2014/2015, Bundesliga, 01.11.2014 Bayern Monachium - Borussia Dortmund 2:1 (0:1) 0:1 - Reus 31' 1:1 - Lewandowski 72' 2:1 - Robben (k.) 85'
Ostatni pojedynek niemieckich potentatów odbył się na Allianz Arena, a zwycięstwo Bayernu nie było zaskoczeniem. Borussia od początku sezonu zawodziła i do Monachium udała się w kiepskich nastrojach. Podopieczni Guardioli zgodnie z przewidywaniami osiągnęli przewagę i sprawiali kłopoty Romanowi Weidenfellerowi, jednak po półgodzinie rywalizacji po centrze Pierre-Emericka Aubameyanga Marco Reus pokonał Manuela Neuera.
Minęło sporo czasu, zanim Bayern odrobił stratę. Bramkę zdobył "Lewy", który okazał się bezlitosny dla byłych kolegów i z zimną krwią wykorzystał błąd Nevena Suboticia. Serbski obrońca opuszczał murawę ze spuszczoną głową, ponieważ zwycięskie trafienie gospodarzy również obciążało jego konto - stoper sfaulował Francka Ribery'ego, a rzutu karnego nie zmarnował Arjen Robben. Borussia przegrała, ale udowodniła, że mimo kryzysu potrafi stawić czoła mistrzowi Niemiec.
6. Sezon 2013/2014, Superpuchar Niemiec, 27.07.2013 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 4:2 (1:0) 1:0 - Reus 6' 1:1 - Robben 54' 2:1 - van Buyten (sam.) 56' 3:1 - Gundogan 57' 3:2 - Robben 64' 4:2 - Reus 86'
Pep Guardiola przywitał się z Niemcami bolesną porażką w pojedynku o superpuchar. Oczywiście to trofeum ma drugorzędne znaczenie, jednak styl, w jakim Bayern uległ w lipcu 2013 roku BVB w debiucie słynnego trenera, odbił się szerokim echem w całej Europie. - Zagraliśmy dobrze, ale Borussia była naprawdę silna - komentował niepowodzenia kataloński szkoleniowiec.
Bawarczycy dwukrotnie zdołali zmusić do kapitulacji Weidenfellera, ale byli zdecydowanie słabsi od rywala i popełniali proste błędy w defensywie. Lewandowski nie zdobył wprawdzie bramki, jednak nękał defensywę rywala, a Jakub Błaszczykowski, który wystąpił w podstawowym składzie, zaliczył asystę przy trafieniu Ilkaya Gundogana.
5. Sezon 2013/2014, Bundesliga, 23.11.2013 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 0:3 (0:0) 0:1 - Goetze 66' 0:2 - Robben 85' 0:3 - Mueller 87'
Bawarczycy najwyższe zwycięstwo na terenie rywala w ostatnich latach odnieśli w rundzie jesiennej minionego sezonu. Spotkanie było zapowiadane jako powrót na Signal-Iduna Park Mario Goetze, który kilka miesięcy wcześniej został bohaterem sensacyjnego i budzącego w Niemczech ogromne kontrowersje transferu z Dortmundu do Monachium.
Spotkanie miało wyrównany przebieg aż do 66. minuty, kiedy niemiłosiernie wygwizdywany przez kibiców żółto-czarnych Goetze zamienił na gola podanie Thomasa Muellera. Borussia musiała odważnie ruszyć do przodu i nadziała się na błyskawiczne akcje przeciwników, którzy jeszcze dwukrotnie znaleźli drogę do bramki. - Nie było łatwo, a wynik jest mylący - przyznawali po efektownym zwycięstwie Bawarczycy.
4. Sezon 2013/2014, finał Pucharu Niemiec, 17.05.2014 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 0:2 (0:0, 0:0, 0:0) 0:1 - Robben 107' 0:2 - Mueller 120+3'
O ile w hiszpańskim El Clasico zwykle roi się od kontrowersji, o tyle w meczach pomiędzy najlepszymi niemieckimi zespołami pretensje do sędziów pojawiają się dosyć rzadko. Spornej decyzji nie uniknął Florian Meyer w konfrontacji o Puchar Niemiec w 2014 roku. Arbiter w 64. minucie nie uznał gola Hummelsa, po strzale którego Dante wybił piłkę z... linii bądź zza linii bramkowej.
Pomeczowe powtórki w praktyce rozwiały wątpliwości, że Brazylijczyk nie zdążył z interwencją i Borussia powinna objąć prowadzenie 1:0. Ostatecznie sędziowie zarządzili dogrywkę, w której Bayern wyszedł na prowadzenie po bramce Robbena i udokumentował sukces w samej końcówce dzięki błyskawicznemu kontratakowi. Ostatni występ "Lewego" w żółto-czarnych barwach nie zakończył się zatem wywalczeniem trofeum.
3. Sezon 2011/2012, Bundesliga, 11.04.2012 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 1:0 (0:0) 1:0 - Lewandowski 77'
W 2012 roku dortmundczycy na pięć kolejek przed końcem sezonu wyprzedzali Bayern o sześć punktów i było jasne, że porażka podopiecznych Juppa Heynckesa na Signal-Iduna Park przekreśli ich szanse na odzyskanie mistrzostwa Niemiec. Spotkanie miało zatem ogromny ciężar gatunkowy, a przyjezdni długo sprawiali wrażenie sparaliżowanych presją.
Po zmianie stron przewaga Borussii nie była już tak znaczna, jednak wystarczająca do objęcia prowadzenia. W 77. minucie zza pola karnego uderzył Kevin Grosskreutz, a Lewandowski kapitalnym zagraniem piętą nieco zmienił tor lotu piłki i uniemożliwił interwencję Neuerowi. To jednak nie był koniec emocji, bowiem w końcówce Robben wywalczył rzut karny. Holender sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość, lecz Weidenfeller wyczuł jego intencje i obronił!
2. Sezon 2012/2013, finał Ligi Mistrzów, 25.05.2013 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 1:2 (0:0) 0:1 - Mandzukić 60' 1:1 - Gundogan (k.) 68' 1:2 - Robben 89'
Zwieńczeniem nadspodziewanie dobrych występów Borussii był awans drużyny Kloppa do finału Ligi Mistrzów po wyeliminowaniu Realu Madryt. Bayern również zaliczył udany sezon na arenie międzynarodowej, gromiąc w półfinale FC Barcelonę. Zamiast Gran Derbi w finale spotkały się zatem dwie niemieckie drużyny, co jeszcze kilka lat wcześniej było jedynie piłkarskim science fiction.
Pojedynek na Wembley nie rozczarował, chociaż niewątpliwie nie był najbardziej pamiętnym finałem w historii Champions League. Na bramkę Mario Mandzukicia odpowiedział Gundogan, który nie zmarnował rzutu karnego, i wiele wskazywało na to, że dojdzie do dogrywki. Bayern zachował jednak więcej sił, rzutem na taśmę zapewniając sobie tytuł - podawał Ribery, a Robben nie pomylił się w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
1. Sezon 2011/2012, finał Pucharu Niemiec, 12.05.2012 Borussia Dortmund - Bayern Monachium 5:2 (3:1) 1:0 - Kagawa 3' 1:1 - Robben (k.) 25' 2:1 - Hummels (k.) 41' 3:1 - Lewandowski 45+1' 4:1 - Lewandowski 58' 4:2 - Ribery 76' 5:2 - Lewandowski 81'
Finał DFB-Pokal w 2012 roku był fantastycznym widowiskiem. Bawarczycy nie chcieli dopuścić do tego, by Borussia zdobyła dublet, ale na Stadionie Olimpijskim doznali klęski z rozpędzonym zespołem Kloppa. Spotkanie w Berlinie okazało się popisem przede wszystkim Lewandowskiego, który ustrzelił hat-trick przeciwko Neuerowi! Wyróżnił się także asystą przy golu Shinjiego Kagawy i wywalczeniem jedenastki Jakub Błaszczykowski, z kolei Łukasz Piszczek idealnie dośrodkował do "Lewego", nim ten ustalił rezultat.
Żółto-czarni wywalczyli pierwszy w historii klubu dublet w fenomenalnym stylu, upokarzając dumnych Bawarczyków. Nie był to ostatni triumf Borussii nad Bayernem, ale później w równie znaczących pojedynkach górą byli już Philipp Lahm i spółka. Niewątpliwie porażka 2:5 w finale nie pozostała bez wpływu na to, że działacze z Saebener Strasse postanowili osłabić głównego konkurenta na krajowym podwórku i zaczęli podejmować próby pozyskania Goetze, Lewandowskiego, a także - jeśli wierzyć Hansowi-Joachimowi Watzke - innych kluczowych piłkarzy BVB.