Świetna passa Zawiszy. "Piłkarze nie wracali do domów na święta. Ciężko pracują by zostać w lidze"

Zawisza Bydgoszcz, którego niemal wszyscy spisali już na straty, wygrał swój piąty mecz z rzędu i traci już tylko dwa punkty do przedostatniego Ruchu Chorzów.

- Obecna postawa Zawiszy to dowód, że pomysł z budowaniem drużyny tylko na zagranicznym zaciągu był niewypałem. Piłkarze nie wracali do domów na święta. Chłopaki ciężko pracują, by zostać w ekstraklasie - powiedział Mirosław Rzepa, były piłkarz Zawiszy Bydgoszcz.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (11)
Z1946B
9.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jeśli tak dalej będą grać i wygrywać (w co bardzo wierzę) to przed podziałem Zawisza będzie nad strefą spadkową - brawo Zawisza!!! 
avatar
kokojamboo
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A panienki z Amici grac nie chciały pod Rumakiem a sponsorek z sts nawet go obrazał.Trener inny a panienki z Błekitnymi łomot dostają:)) 
avatar
intro
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fajnie...
Ale teraz zagranicznych piłkarzy nie jest mniej...
Grało z pogonią tylko 4... 
avatar
R R 25 TORUŃ
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ZAWISZA MA SIĘ UTRZYMAĆ -TORUŃ TRZYMA KCIUKI !!!