Rybnickie starcie liderów, mecz beniaminków na koniec - zapowiedź 26. kolejki II ligi

Wiele interesujących meczów czeka nas w ten weekend w II lidze. Na pierwszy plan wysuwają się te w Tarnobrzegu i Częstochowie, a przede wszystkim Rybniku. Na koniec obejrzymy starcie beniaminków.

W tym artykule dowiesz się o:

Od razu na początek kolejki dostaniemy bardzo apetyczne danie. Siarka podejmie Zagłębie. Obu klubom na starcie rundy wiosennej przyświecał ten sam cel, ale obecnie są w już innej sytuacji. Tarnobrzeżanie dokonali zimą imponujących transferów, ale nie przełożyło się to na wyniki. Z kolei Zagłębie, po nieudanej inauguracji i zmianie trenera, odrodziło się na nowo. Obecnie sosnowiczanie są już na czwartym miejscu i do lidera tracą tylko dwa punkty.
[ad=rectangle]
Już tylko na lidze mogą skupić się piłkarze Błękitnych. W meczu z Okocimskim będą zdecydowanym faworytem. Brzeszczanie wygrali w tym roku tylko jeden mecz, 7. marca. Są już w strefie spadkowej i bardzo poważnie muszą martwić się o ligowy byt. Bilans Błękitnych wcale nie jest dużo lepszy, ale kibice mogą wymagać wiele od piłkarzy, bowiem ci udowodnili w Pucharze Polski, że potrafią grać w piłkę, nawet na wyższym poziomie niż II-ligowym. Czy w końcu przełoży się to na zdobycze punktowe?

Dziewiąty mecz z rzędu na domowym obiekcie zagrają w sobotę niepołomiczanie. Puszcza nie potrafi jednak w pełni wykorzystać tego atutu i cały czas błąka się w okolicach strefy spadkowej. Teraz "wycieczkę" pod Kraków urządzą sobie piłkarze nieoczekiwanego wicelidera. Rozwój Katowice w tym roku nie powala jednak swoją formą. Tracił już punkty z Wisłą Puławy i Górnikiem Wałbrzych. Wydaje się, że brak ich zwycięstwa w Niepołomicach wcale nie będzie dużą niespodzianką.

Jeszcze bardziej zaskakujące, od 2. pozycji katowiczan, jest przewodzenie Stalówki. Stalowowolanie przegrali wiosną tylko prestiżowe derby z Siarką i niespodziewanie z Nadwiślanem. Zwycięstwa w Katowicach czy z Energetykiem pozwoliły im jednak na osiągnięcie bardzo dobrego rezultatu. W sobotę zmierzą się z jedną z wiosennych rewelacji. Wisła Puławy przegrała w tym roku tylko z Rakowem, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni wygrała z Siarką i Energetykiem. Duma Powiśla wydostała się już ze strefy spadkowej i jeżeli dalej będzie tak grała, to niedługo będzie otwierać drugą "10" tabeli.

Kibiców II-ligowej piłki mocniej zainteresuje również mecz w Częstochowie. Raków podejmie, mającego tyle samo punktów, sąsiada z tabeli - Stal Mielec. Oba kluby mogą jeszcze włączyć się do walki o awans, ale... powinny w najbliższej kolejce wygrać. Kluczem do sukcesu, dla obu klubów, może okazać się przede wszystkim stabilizacja formy.

Wiele osób, wydaje się, że słusznie, na straty spisało już Limanovię. Do tego, piłkarze zamiast skupić się na przygotowaniach do meczu, zastanawiali się kto będzie ich trenerem. Pracę stracił Ryszard Wieczorek, później jego następcą ogłoszono Wiesława Bańkosza, ale zrezygnował on z powodów zdrowotnych. Ostatecznie drużynę poprowadzi Marek Motyka. Teraz czerwona latania ligi zagra z Legionovią, która wiosną uległa tylko Zniczowi Pruszków.

Emocjonująco będzie również na koniec soboty. Energetyk zagra z MKS Kluczbork. Rybniczanie nie wygrali już od trzech kolejek, a ostatnio ponieśli wręcz klęskę w Puławach. Niedawny lider może pochwalić się podobnym "wyczynem". Od trzech meczów pozostają bez zwycięstwa, a w tym roku wygrali dwukrotnie - rezultat bardzo mizerny jak na zespół walczący o awans.

Sobotni wieczór ciekawie zapowiada się także w Pruszkowie. Znicz cały czas plasuje się tuż za ligową czołówką, a wielu zespołom z czuba tabeli zdążył napsuć wiele krwi. Teraz podejmie przedostatni w tabeli Górnik Wałbrzych. Outsidera nie wolno jednak lekceważyć. Wałbrzyszanie zremisowali już w Rybniku i ograli Siarkę. Z pewnością broni jeszcze nie złożyli.

Tylko jeden mecz zaplanowano na niedzielę. Tego dnia będziemy świadkami starcia beniaminków. Obecnie w trochę lepszej sytuacji są piłkarze Nadwiślana. Górzanie mają dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a Kotwicy brakuje dwóch punktów do bezpiecznego miejsca. Zarówno Nadwiślan jak i Kotwica wygrały wiosną po jednym meczu. W Kołobrzegu górą byli goście, którzy zwyciężyli wówczas 2:0.
26. kolejka II ligi:
Siarka Tarnobrzeg - Zagłębie Sosnowiec 

/ sob 18.04.2015 r., godz. 12:00
Błękitni Stargard Szczeciński - Okocimski Brzesko 

/ sob 18.04.2015 r., godz. 15:00
Puszcza Niepołomice - Rozwój Katowice 

/ sob 18.04.2015 r., godz. 15:30

Stal Stalowa Wola - Wisła Puławy / sob 18.04.2015 r., godz. 16:00

Raków Częstochowa - Stal Mielec / sob 18.04.2015 r., godz. 16:00

Limanovia Limanowa - Legionovia Legionowo / sob 18.04.2015 r., godz. 16:00

Energetyk ROW Rybnik - MKS Kluczbork / sob 18.04.2015 r. godz. 19:00

Znicz Pruszków - Górnik Wałbrzych / sob 18.04.2015 r., godz. 19:00

Nadwiślan Góra - Kotwica Kołobrzeg / nd 19.04.2015 r., godz. 16:00

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 MKS Kluczbork 34 16 11 7 44:30 59
2 Zagłębie Sosnowiec 34 15 13 6 53:37 58
3 Rozwój Katowice 34 16 9 9 54:40 57
4 Raków Częstochowa 34 17 6 11 43:34 57
5 ROW 1964 Rybnik 34 15 11 8 51:37 56
6 Błękitni Stargard 34 16 7 11 46:42 55
7 Stal Stalowa Wola 34 15 9 10 54:41 54
8 Stal Mielec 34 14 10 10 49:42 52
9 Znicz Pruszków 34 11 13 10 40:35 46
10 Nadwiślan Góra 34 12 9 13 49:52 45
11 Legionovia Legionowo 34 11 9 14 48:48 42
12 Siarka Tarnobrzeg 34 11 8 15 41:51 41
13 Wisła Puławy 34 10 9 15 45:53 39
14 Okocimski Brzesko 34 8 15 11 32:43 39
15 Puszcza Niepołomice 34 8 12 14 37:43 36
16 Kotwica Kołobrzeg 34 8 11 15 45:51 35
17 Górnik Wałbrzych 34 7 9 18 30:57 30
18 Limanovia Limanowa 34 6 9 19 30:55 27
Komentarze (0)