Dawid Nowak na celowniku Wisły Kraków

Dawid Nowak może trafić do Wisły Kraków - czytamy na łamach Gazety Wyborczej. Zatrudnienie napastnika PGE GKS Bełchatów wiązałoby się jednak ze sporym wydatkiem dla Białej Gwiazdy.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Niedawno dyrektor sportowy klubu spod Wawelu, Jacek Bednarz spotkał się z kibicami i przyznał, że Wisła interesuje się dwoma napastnikami zagranicznymi, a także jednym polskim. Tym ostatnim najprawdopodobniej jest właśnie Dawid Nowak.

Biała Gwiazda sonduje możliwość pozyskania 24-letniego piłkarza już od roku, lecz jego sprowadzenie do drużyny Macieja Skorży to spory wydatek. Suma odstępnego wynosi bowiem aż 800 tys. euro, w dodatku Nowak jest zawodnikiem dość kontuzjogennym i nie gwarantuje gry na wysokim poziomie przez cały sezon.

W 13 meczach obecnych rozgrywek młody napastnik strzelił dla PGE GKS Bełchatów cztery gole i zbierał bardzo dobre recenzje. Czy Wisła zdecyduje się go pozyskać? Dużo może zależeć od przyszłości Andrzeja Niedzielana, który jest jednym z najlepiej opłacanych graczy krakowskiego klubu, ale nie spełnia oczekiwań i może zmienić pracodawcę. Jeśli do tego dojdzie, wówczas Biała Gwiazda mogłaby wygospodarować środki na pozyskanie Nowaka.

- Szukam mu innego otoczenia, ale to nie jest łatwe, bo statystyki dla trenerów nie są zachęcające. Oni głównie patrzą na liczbę rozegranych meczów i strzelonych goli - powiedział Gazecie Wyborczej menadżer Andrzeja Niedzielana, Karol Glomb.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×