LM: Real złamał opór Atletico, Królewscy grają dalej po złotym golu z 88. minuty!
Real w półfinale Ligi Mistrzów! Królewscy dzięki bramce zdobytej w końcówce wyeliminowali Atletico Madryt, z którym wygrali w pojedynku o Puchar Europy w poprzedniej edycji.
W pierwszej połowie spudłował Ronaldo, a w drugiej Hernandez, który w sytuacji jeden na jeden z Oblakiem posłał futbolówkę obok słupka. Ofensywne wysiłki drużyny Ancelottiego wciąż nie przynosiły skutku bramkowego. Groźnie uderzali Raphael Varane i Sergio Ramos, jednak dla golkipera skuteczne obrony nie były problemem. W 70. minucie Atletico wreszcie sprawdziło czujność Ikera Casillasa - głową strzelał Koke, lecz nie mogło to zaskoczyć numeru 1 Realu.
Atletico w ostatnim kwadransie musiało radzić sobie osłabieniu po bezmyślnym zachowaniu Ardy Turana. Turek mając na koncie żółtą kartkę, nakładką zaatakował Ramosa i sędzia miał podstawy, by wyrzucić go z boiska. To jeszcze bardziej rozochociło Królewskich, którzy przystąpili do dalszych zdecydowanych ataków. W 80. minucie "Chicharito" kapitalnym zwodem ograł Diego Godina, ale jego próbę w świetnym stylu obronił Oblak.
Real nie potrafił znaleźć sposobu na golkipera Atletico niemal przez 180 minut dwumeczu. Gospodarze nie poddawali się jednak i wreszcie tuż przed końcem regulaminowego czasu gry zadali zwycięski cios - sytuację wypracowali po akcji na jeden kontakt Rodriguez na spółkę z Ronaldo i Hernandezowi pozostało tylko dopełnić formalności. Ani obrońcy, ani Oblak nie mogli w tej sytuacji nic zrobić!Arbiter doliczył aż pięć minut, ale osłabione Atletico nie było już w stanie zagrozić Casillasowi. Real awansował do najlepszej "czwórki" w pełni zasłużenie, udowadniając, że potrafi wygrywać z zespołem Simeone. Królewscy niewątpliwie zmazali plamę za ligową porażkę 0:4, a finaliści poprzedniej edycji rozczarowali, grając bardzo zachowawczo i praktycznie przez cały czas tylko się broniąc.
Real Madryt - Atletico Madryt 1:0 (0:0)
1:0 - Hernandez 88'
Składy:
Real: Casillas - Carvajal, Varane, Pepe, Coentrao (90+1' Arbeloa) - Rodriguez, Ramos, Kroos, Isco (90+4' Illarramendi) - Hernandez (90+2' Jese), Ronaldo.
Atletico: Oblak - Juanfran, Miranda, Godin, Gamez - Turan, Tiago (86' Gimenez), Koke, Saul (46' Gabi) - Mandzukić, Griezmann (65' Garcia).
Czerwona kartka: Turan /76' za drugą żółtą/ (Atletico).
Żółte kartki: Pepe, Arbeloa (Real) oraz Turan, Garcia, Koke (Atletico).
Sędzia: Felix Brych (Niemcy).
Pierwszy mecz: 0:0, awans: Real Madryt.
LM: Lewandowski i spółka zdemolowali FC Porto, Neymar katem Paris Saint-Germain
-
jerrypl Zgłoś komentarz
do meczu to Atletico grało nieźle do czerwonej kartki, nie wiem skąd te głosy krytyki. Piłkarzem meczu bezsprzecznie Hernandez, nie za bramkę, ale za to, że jako jeden z nielicznych piłkarzy z Realu potrafił nawiązać fizyczną walkę z piłkarzami Atletico. Naprawdę bardzo dobry występ Meksykanina. -
smok Zgłoś komentarz
był w polu karnym i, moim zdaniem, tam powinien być karny dla Realu. Jedyny plus to to, że gola zdobył Hernandez. Widać, że mu chole*nie zależało. -
wislok Zgłoś komentarz
Czerwona kartka była decydująca. Real ponownie nie zachwycił,ale zasłużenie przeszedł dalej, Atletico bardzo niewiele zrobiło w tym dwumeczu aby awansować. -
sharki Zgłoś komentarz
to była pilka czy karate zez czy mecz mam nadzieje ze real trafi na Bayern i będą mieli pozamiatane -
TylkoWłókniarz Zgłoś komentarz
Brawo Królewscy,gramy dalej :) -
Karmazynowy przypływ Zgłoś komentarz
zawodnikow a mimo to wygral. Tego nikt nie chce zobaczyc, a czemu? Bo to Real wiec na zlosc mu nie kibicuje. Ot myslenie katalonskie. -
-Matall-RSKŻ Zgłoś komentarz
które trochę się tym interesują) były ciekawe - Atletico dało doskonały pokaz tego, jak należy grać z Realem. Być może gol dla Atletico strzelony w pierwszym meczu zupełnie by zmienił obraz meczu na Santiago Bernabeu. Sprawdziły się jednak dwa moje przekonania - wygrana Realu i mecz przypominający finał ligi mistrzów - jedna i druga drużyna za żadne skarby nie chciała się odsłonić i zagrać bardziej do przodu. Brawa dla Atletico za ciężką, mądrą pracę w obronie. Szkoda, że w ataku i w środku pola słabiutko, bo ten pasjonujący dwumecz mógłby jeszcze obfitować w bramki... -
Rafi_Piła Zgłoś komentarz
Zapomnieliście napisać, że Sreal wygrał przy kolejnej pomocy ze strony sędziego! -
real795 Zgłoś komentarz
szkoleniowców z osobowością i jajami." Sergio Ramos Dlatego Carlo mimo "minusów" w tym sezonie powinien dalej piastować urząd trenera Realu Madryt niż wynalazki typu "Manuel Pellegrini " -
real795 Zgłoś komentarz
śmierć odciągnęłaby Cię od oglądania meczu Liverpoolu bo już wiesz, że nawet Reaper z szacunkiem do Ciebie pozwoliłby Ci obejrzeć ten ostatni "MECZ". -
arti Zgłoś komentarz
można go skreślać. Reszta to tło, myślę że Barca w tym roku nie ma godnego rywala do wygrania LM i byłoby ogromną sensacją gdyby nie wygrała. Wiem że "wsadziłem kij w mrowisko" na tym forum, ale guzik mnie to obchodzi, oceniam obiektywnie i tyle. -
marco928 Zgłoś komentarz
Dobra, dzięki ludziska za wspaniale spędzony czas z LM. Dobrej nocy dla wszystkich Syfowiczów!!! ;) -
Adrwes Zgłoś komentarz
Ja napiszę przewrotnie: Real-Bayern Barcelona-Juventus Finał: Barca - ?