Legia Warszawa popsuła jubileusz Czesława Michniewicza

Czesław Michniewicz zadebiutował w ekstraklasie już w wieku 33 lat, gdy we wrześniu 2003 roku objął poznańskiego Lecha i już w pierwszym sezonie pracy przy Bułgarskiej 17 poprowadził zespół do Pucharu Polski, by na starcie sezonu 2004/2005 dołożyć Superpuchar. A pamiętajmy, że to nie był ten dzisiejszy Lech spod znaku Amiki, tylko biedny jak mysz kościelna Kolejorz.
[ad=rectangle]

Czesław Michniewicz poprowadzi Pogoń Szczecin do Europy?

Po fuzji Lecha z Amiką, do której doszło latem 2006 roku, Michniewicza w Poznaniu zastąpił Franciszek Smuda, a on sam po 9. kolejce sezonu 2006/2007 przejął Zagłębie Lubin i już osiem miesięcy później świętował z Miedziowymi zdobycie mistrzostwa Polski. Szturm na Ligę Mistrzów Zagłębiu się nie udał - lubinianie musieli uznać wyższość Steauy Bukareszt - a w październiku 2007 roku Michniewicz stracił pracę, choć w tabeli ekstraklasy obejmującej całą jego kadencję w Zagłębiu Miedziowi nie mieli sobie równych w lidze. Podczas pracy w Lubinie sięgnął po drugi w karierze Superpuchar Polski.

45-latek ma na koncie wszystkie trzy najważniejsza trofea w rodzimej piłce: mistrzostwo (2007), Puchar (2004) i dwa Superpuchary Polski (2004, 2007). Z aktualnie pracujących w lidze szkoleniowców bogatszą kolekcję ma jedynie Maciej Skorża - zdobywca sześciu laurów. Z kolei obok niego i Skorży tytułem mistrza Polski mogą się pochwalić jedynie Henning Berg i Jacek Zieliński.

Po opuszczeniu Lubina bez większych sukcesów pracował w Arce Gdynia, Widzewie Łódź, Jagiellonii Białystok i Polonii Warszawa u schyłku "ery Józefa Wojciechowskiego". Pogoń jest ósmym klubem T-ME, w którym znalazł zatrudnienie - żaden inny trener nie zwiedził w XXI wieku większej liczby klubów.

Z 200 spotkań drużyny Michniewicza wygrały 81, 51 zremisowały, a po 68 schodziły z boiska pokonane. To daje łącznie 294 punktów, czyli średnią 1,47 "oczka" na mecz. Najlepiej - nie licząc udanego startu pracy w Pogoni Szczecin) punktował z mistrzowskim Zagłębiem, a najsłabiej prowadząc Czarne Koszule.

Czesław Michniewicz w T-ME: